Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przepracowani radni opuszczają komisję, którą może przejąć PiS

Oskar Masternak
Oskar Masternak
Andrzej Szkocki
Radni Prawa i Sprawiedliwości mają w tej chwili większość w komisji do spraw kultury rady miasta. Oznacza to, że mogą teraz bez problemu odwołać kontrowersyjną przewodniczącą.

Po ostatniej sesji rady miasta, na której ustalane były składy poszczególnych komisji, znacząco uszczuplił się zespół zasiadający w komisji kultury. Z dalszej pracy zrezygnowali: Jolanta Balicka i Agata Grenda (Bezpartyjni) oraz Urszula Pańka i Bazyli Baran (Koalicja Obywatelska). W ten sposób w komisji kultury zasiada obecnie pięcioro radnych: Edyta Łongiewska-Wijas (przewodnicząca, KO), Maciej Szyszko (Bezpartyjni) oraz z PiS Dariusz Matecki, Robert Stankiewicz i Maciej Ussarz.

- Zrezygnowałam z pracy w tej komisji, ponieważ moje obowiązki zawodowe oraz aktywność w dwóch innych komisjach rady zmusiły mnie do odejścia z tej właśnie komisji - tłumaczy swoją decyzję radna Urszula Pańka.

W podobny sposób tłumaczą się pozostali radni, którzy odeszli z komisji.

- Zostałam przewodniczącą komisji edukacji i chcę wypełniać swoje obowiązki z należytą starannością. Dlatego musiałam zrezygnować z zasiadania w komisji kultury - mówi radna Agata Grenda.

Radny Bazyli Baran zasiada teraz w dwóch komisjach, a Jolanta Balicka w czterech.

- Zmienił się regulamin pracy komisji i jest wymagana stuprocentowa obecność. W związku z tym z bólem serca musiałam zrezygnować z pracy w komisji kultury - mówi radna Balicka.

Taka sytuacja daje asumpt Prawu i Sprawiedliwości do odwołania Edyty Łongiewskiej-Wijas z funkcji przewodniczącej komisji. Przypomnijmy, że w maju tego roku na wniosek radnego Dariusza Mateckiego była już podjęta taka próba.

- Sytuacja w komisji kultury jest tymczasowa. Będziemy o niej rozmawiać w trakcie posiedzenia klubu i wówczas podejmiemy decyzję dotyczącą tego, kto dołączy do przewodniczącej Łongiewskiej-Wijas. Mam nadzieję, że radni Prawa i Sprawiedliwości nie będą chcieli wykorzystać tej sytuacji do zmiany przewodniczącej - zaznacza Łukasz Tyszler, przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej.

Okazuje się jednak, że radni PiS postąpią zgodnie z oczekiwaniem przewodniczącego KO.

- W wielu kwestiach nie zgadzam się z przewodniczącą Wijas, ale nie będziemy brać udziału w politycznych gierkach Bezpartyjnych i Koalicji. Nie będziemy w ich imieniu nikogo odwoływać. Poczekamy aż uzupełnią skład komisji i sami być może podejmą decyzję o odwołaniu - podkreśla radny Matecki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński