Honda civic: Wygodnie i w sportowym stylu

Nadwozie o kształcie klina, wąska krata wlotu powietrza oraz spłaszczone reflektory to najważniejsze cechy hondy.
(fot. fot. Czesław Wachnik )

Tak atrakcyjnego nadwozia, a także awangardowego wnętrza, nikt się chyba nie spodziewał.

Odwaga stylistów opłaciła się. Civic należy do najchętniej kupowanych i najbardziej cenionych aut kompaktowych. Po dwóch latach od premiery, mieliśmy okazję zapoznania się z tym autem. W wersji pięciodrzwiowej, a więc tej najbardziej odważnej stylistycznie. Model czterodrzwiowy został bowiem znacznie ugładzony.

Pojemne wnętrze
W porównaniu do innych aut, civic ma chyba nadal najbardziej awangardowe nadwozie. Wprawdzie konkurenci np. fiat bravo, peugeot 308 czy toyota auris mocno civikowi depczą po piętach, ale są jeszcze o krok z tyłu. Nadwozie o kształcie klina, wąska krata wlotu powietrza oraz spłaszczone reflektory sprawiają wrażenie, że mamy do czynienia z samochodem typowo sportowym. Zwraca uwagę pas - niby szklany, niby z plastiku, z logo Hondy w środku. Nie mniej odważny jest tył, ze spojlerem przedzielającym szybę na pół oraz dwoma trójkątnymi końcówkami rury wydechowej.

A wnętrze? Kokpit w nocy podświetlany na niebiesko, składa się jakby z dwóch poziomów i nieco przypomina kabinę samolotu. Pierwszy poziom to wygodna w trzymaniu kierownica, obrotomierz oraz znajdujące się po prawej stronie pokrętła radia czy klimatyzacji. Natomiast drugi poziom, który wręcz zachodzi na skośnie umieszczona szybę, to prędkościomierz oraz wyświetlacz komputera.

Wszystko to wydaje się bardzo skomplikowane, ale przełączniki umieszczono we właściwym miejscu i krótko po wejściu do auta, wiemy co i gdzie włączać.
Pod względem wielkości wnętrza, civic jest typowym kompaktem, a więc autem rodzinnym. Jedynym minusem jest mało miejsca na tylnej kanapie.
Komfort jazdy w hondzie jest naprawdę wysoki. Samochód ma 425 cm długości, 176 cm szerokości i 146 cm wysokości, rozstaw osi 263,5 cm. Pojemność bagażnika wynosi aż 456 litrów. Jest to chyba rekord wśród samochodów pięciodrzwiowych.

W nowej hondzie producent zastosował kilka ciekawych rozwiązań. Nie ma koła zapasowego, tylko specjalna ,,pompka'', a zbiornik paliwa zamiast z tyłu, umieszczono pod przednimi fotelami. Dla bezpieczeństwa wprowadzono szereg wzmocnień, w tym specjalną belkę która ma amortyzować uderzenie z tirem.

Najtańsza wersja za prawie 58 tys. zł

Najtańsza wersja civica z silnikiem 1,4 litra o mocy 83 KM kosztuje od 57.900 zł. Jednak silnik 1,4 jest za słaby. Warto dołożyć 10 tys. zł i wybrać motor benzynowy, ale o mocy 140 KM.

Pozwala na jazdę z prędkością do 205 km/godz., osiąga 100 km/godz. już po 8,9 sekundach. W ofercie znajduje się jeszcze diesel 2,2 litra o mocy 140 KM. Jednak jest to auto zdecydowanie za drogie, kosztuje bowiem ok. 82 tys. zł. Przy tak małej różnicy w cenie benzyny i oleju napędowego, wydanie dodatkowo 15 tys. zł wydaje się nierozsądne. Civic jest doskonale wyposażony.

Już w standardzie znajdziemy: ABS z EBD i ESP, sześć poduszek powietrznych, elektrycznie podnoszone szyby i regulowane lusterka oraz wspomaganie kierownicy. Za klimatyzację nie trzeba dopłacać.

Podsumowujmy. Honda civic to bardzo interesujące auto, sprawnie łączące funkcje pojazdu rodzinnego i sportowego, w cenie zbliżonej do podobnie wyposażonych konkurentów.