Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przemysław Urbański kandydatem na prezydenta Szczecina. "Koniec z niekompetencją"

mp
Przemysław Urbański (na pierwszym planie), aby zostać prezydentem będzie musiał pokonać sześciu kontrakandydatów. Komitet Wygrajmy Szczecin wystawia tez kandydatów na radnych miasta.
Przemysław Urbański (na pierwszym planie), aby zostać prezydentem będzie musiał pokonać sześciu kontrakandydatów. Komitet Wygrajmy Szczecin wystawia tez kandydatów na radnych miasta. Sebastian Wołosz
37-letni informatyk to kolejny kandydat na prezydenta Szczecina. - Chcę skończyć z ignorancją i niekompetencją - zapowiada Przemysław Urbański.

Popiera go komitet Wygrajmy Szczecin, zrzeszający lokalnych społeczników. Urbański ma ciekawy życiorys. Przez 10 lat zdobywał doświadczenie jako analityk systemów komputerowych w Zurychu, Londynie, Cambridge, Frankfurcie nad Menem.

Trzy lata podróżował po świecie odwiedzając Indie, Tajlandię, Senegal, Kenię, Tanzanię. W tym czasie był wolontariuszem w organizacjach humanitarnych. Trzy lata temu wrócił do Szczecina. I to co zastał nie spodobało mu się.

- Widzę niekompetencję, ignorancję, arogancję przedstawicieli władzy i hamowanie inicjatyw obywatelskich. Miałem ochotę znów stąd wyjechać - mówił dzisiaj.

Ale postanowił poszukać ludzi podobnie myślących jak on. W ciągu dwóch miesięcy stworzył komitet szczecińskich społeczników. Zapowiada walkę o przejrzystość życia publicznego w mieście m.in. publikację rejestru wszystkich wydatków miasta i gwarantowany dostęp do informacji publicznej.
- Obiecuję podniesienie standardów pracy i wydajności administracji publicznej, aby zmniejszyć deficyt budżetowy - deklaruje.

Chce też wspierać przedsiębiorców, m.in. poprzez stworzenie inkubatora przedsiębiorczości, czyli miejsca gdzie młodzi przedsiębiorcy będą mieli możliwość nieodpłatnego najmu biurek.

- Aby mogli wzajemnie się inspirować i budować zespoły do wspólnych projektów biznesowych - tłumaczy.

Obiecuje też rewitalizację śródmieścia Szczecina i konsultacje z mieszkańcami w sprawie wydatków pieniędzy na inwestycje.

- Najważniejsze jest, żeby prezydent potrafił współpracować z ludźmi, gromadzić wokół siebie kompetentne, osoby, tworzyć zespoły do skutecznej realizacji swojego programu i potrafił z ludźmi współpracować. Aby był uczciwy posiadał empatię społeczną. Dlatego istotne jest, żeby wywodził się spośród zwykłych mieszkańców Szczecina, a nie oderwanych od rzeczywistości politycznych pseudo-elit - wykłada swoje coredo wyborcze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński