Pierwsze słowa na mecie? - Musiałbym wypikać – odpadł Słowikowski.
Na start w Szczecinie zdecydował się niemal w ostatniej chwili. Jeszcze w niedzielę skutecznie walczył w Mistrzostwach Europy w Monachium i razem z kolegami z reprezentacji zdobyli brąz w sztafecie 4x100 m.
- Czułem się zmęczony ostatnim tygodniem, podróżą. Naprawdę nie spodziewałem się takiego wyniku – mówił po zakończeniu rywalizacji. Na 100 m – miał 10,31 sekundy, ale na 200 m – 20,27. To nie tylko jego nowa życiówka, ale jeden z najlepszych polskich czasów w historii.
Drugi na metę biegu na 800 m wpadł Patryk Dobek (MKL), który chciał taktycznie pobiec i z realizacji był zadowolony. Może gdyby dystans wynosił 820 m to by wygrał.
Także drugi był Piotr Lisek (OSOT Szczecin). Pokonał poprzeczkę na wysokości 5,52 m i niestety było widać, że już się męczył. Z 5,62 sobie nie poradził. Także konkurenci nie dali rady, a wygrał Niemiec Gillian Ladwig, który miał mniej zrzutek.
Rzut dyskiem wygrał Brytyjczyk Lawrence Okoye, sprinterski dwubój kobiet – Kiara Parker (USA), a mężczyzn – Reynier Mena (Kuba), na 400 m najszybsi byli Iga Baumgart-Witan i Karol Zalewski, na 800 m Katie Snowden (Wielka Brytania) i Collins Kipruto (Kenia), a tradycyjny bieg sztafetowy grup amatorskich w Szczecinie – Fizjobiegacze (Ewelina Kowalik, Paweł Szymański, Tomasz Pacek i Tomasz Kowal).
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?