Ona - przedszkolanka, on - wielokrotnie karany za oszustwa, obecnie bezrobotny.
Na aukcji Allegro przez kilka miesięcy oferowali za niskie kwoty aparaty fotograficzne i sprzęt radiowo-telewizyjny. Dzięki temu zyskali bardzo dobre opinie, które nagoniły im klientów. A później przeszli do sedna sprawy - przyjmowali pieniądze, ale nie wysyłali sprzętu.
- Przedstawiono im szereg zarzutów popełnienia oszustwa za pośrednictwem aukcji internetowej - mówi Jolanta Śliwińska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Grozi im za to kara pozbawienia wolności do lat ośmiu.
Każde niezrealizowane zamówienie, to różna kwota, od około 500 zł do niemal dwóch tysięcy. Łącznie oszukali internautów na około pół miliona złotych.
- Konkubent tej pani miał już do czynienia z prawem - dodaje prokurator Jolanta Śliwińska. - Był skazywany za oszustwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?