Ogrzewanie w wielu domów w Szczecinie nadal odbywa się przy pomocy pieców. Spala się w nich nie tylko drewno, węgiel i koks, ale również śmieci. To z tego powodu dziś na placu Grunwaldzkim Fundacja Ekologiczna Arka z Bielska Białej przygotowała duży happening przy współpracy z urzędem miasta i strażą miejską. Cykl takich imprez organizowany jest obecnie w całej Polsce.
- Palenie śmieci w piecach domowych, mimo że jesteśmy już w XXI w., nadal jest powszechne - przekonuje Piotr Sokół z Arki. - Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że jest to nielegalne i niezwykle szkodliwe, a mimo to palą. Takich ludzi trudno złapać. Dlatego potrzebne jest uświadomienie problemu już tym najmniejszym, którzy dopiero poznają świat dorosłych.
Tacy właśnie najmłodsi obywatele miasta, dzieci z Przedszkola nr 4 w Szczecinie czynnie brali udział w happeningu. Dzielnie skandowali:
- To nie krasnoludki palą śmieci!
W rolę głównego "Śmiecia" wcielił się Szymon Kułakowski z Arki, który przekonywał najmłodszych, że palenie jest fajne i dobre, bo przecież wszyscy tak robią.
Wydmuchiwał przy tym ogień z ust, co bardzo się maluchom podobało. Nie uwierzyli jednak, że palenie śmieci jest dobre i głośno przeciwko temu protestowali.
Urząd miejski planuje w najbliższym czasie przeprowadzenie wielu inspekcji połączonych z wejściem do domów, co do których przypuszcza się, że ich mieszkańcy w swoich piecach spalają odpady, co jest zabronione prawnie. Kary za takie zanieczyszczanie środowiska, to 500 zł mandat, do 5 tys. zł - wyrok sądowy lub areszt na kilka miesięcy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?