Przedsiębiorcy wciąż walczą z kryzysem i proszą o dalszą pomoc

- Apelujemy o przedłużenie programów pomocowych oraz przygotowanie kolejnych rozwiązań, które będą wspierać kolejne sektory gospodarki. Czujemy, że wielkiego wsparcia potrzebuje sektor turystyczny oraz przykładowo transport i przemysł – mówi prezes Północnej Izby Gospodarczej Jarosław Tarczyński.

Najtrudniej czas kryzysu przechodzą przedsiębiorcy działający w takich branżach jak:

• turystyka,
• gastronomia,
• hotelarstwo,
• transport
• oraz szeroko rozumiany przemys

ł.

Wiosenną falę zwolnień w dużej mierze udało się zatrzymać dzięki tarczom antykryzysowym, ale to działanie niebawem się skończy, co może spowodować, że wiele firm nie przetrwa do jesieni. W związku z tym na biurko ministra finansów trafił apel zachodniopomorskiego świata biznesu skupionego w PIG, w którym proponuje się przedłużenie obowiązujących przepisów pomocowych.

- W pierwszej kolejności zwracamy uwagę na konieczność przedłużenia rozwiązań pomocowych wprowadzanych w ramach tzw. tarczy antykryzysowe 1.0 w kontekście średnich i dużych przedsiębiorstw. Skutki przestojów i brak płynności w poprzednich miesiącach są najbardziej odczuwalne dopiero teraz, kiedy możliwości i warunki prowadzenia działalności nadal są ograniczone, a zobowiązania firm wciąż rosną - podkreślają przedsiębiorcy.

Apelują również o wdrożenie działań mających na celu upłynnienie i ułatwienie procedur niezbędnych do przyznania kredytów bankowych. Dodatkowym elementem, który wpłynąłby na stabilność dużych przedsiębiorstw a co za tym idzie - gospodarki, jest wprowadzenie możliwości odroczenia naliczania odsetek od kredytów do momentu ustabilizowania się sytuacji gospodarczej kraju i realnego wychodzenia z kryzysu spowodowanego epidemią.