Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed meczem Francja - Polska. Zawodnicy i trenerzy lokalnych klubów oceniają grę i szanse naszej reprezentacji w meczu z obrońcą tytułu

Łukasz Czerwiński
Łukasz Czerwiński
Andrzej Tychowski nie krytykuje postawy reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Katarze.
Andrzej Tychowski nie krytykuje postawy reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Katarze. Andrzej Szkocki
Dziś piłkarska reprezentacja Polski zmierzy się z obrońcami tytułu mistrza świata na mundialu w Katarze. To pierwszy taki mecz Biało - Czerwonych od 36 lat. Spotkanie Francja - Polska rozpocznie się o godzinie 16, a tymczasem sprawdźcie jak postawę polskich piłkarzy i szanse w meczu z "Trójkolorowymi" oceniają lokalni zawodnicy i trenerzy.

Polacy w grupie C zdobyli cztery punkty i mimo porażki w ostatnim meczu z Argentyną, zajęli drugie miejsce, co dało pierwszy od 36 lat awans do 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata. Wśród kibiców trudno jednak było wyczuć euforię, a radość z awansu przyćmiło rozczarowanie postawą polskich piłkarzy, którzy według wielu opinii grają najmniej atrakcyjnie ze wszystkich uczestników mundialu. W obronie reprezentacji i selekcjonera Czesława Michniewicza staje trener Andrzej Tychowski.

- Jesteśmy w fazie pucharowej największej i najważniejszej imprezy piłkarskiej na świecie i jeśli ktoś narzeka na styl w jakim cel został osiągnięty, to niekoniecznie ma pojęcie o realiach w polskiej piłce. Zespoły selekcjonera Michniewicza zawsze grały w podobny sposób i decyzja federacji o zatrudnieniu go była świadoma, przemyślana i ukierunkowana na wyjście z niełatwej grupy na mistrzostwach świata. Nigdy nie odważę się krytykować metod żadnego trenera, który osiąga dobre wyniki - mówi obecny trener Stali Szczecin.

Wynik naszej kadry pozytywnie ocenia Kamil Kordowski, ale ma zastrzeżenia do sposobu, w jaki nasi piłkarze osiągnęli sukces.

- Postawę naszej reprezentacji w fazie grupowej, pod względem wyniku, można ocenić bardzo dobrze. Plan minimum został wykonany. Przed turniejem większość kibiców takie wyniki brałaby w ciemno, ale już styl w jakim je osiągnęliśmy, nie napawa optymizmem. Mamy duży problem z kreowaniem sobie sytuacji bramkowych, gramy asekuracyjne, zbyt mało zawodników włącza się do akcji ofensywnych - ocenia kapitan Regi Trzebiatów.

Adam Ładziak ze Świtu Szczecin, choć sam odpowiada za kreowanie gry i lubi widowiskową piłkę, to docenia wyniki osiągnięte przez reprezentację Polski.

- Z pewnością, jakby liczyła się sama gra, to byśmy skończyli grupę na ostatnim miejscu, ale jak wiemy w turnieju nie liczy się styl, a wynik. Jadąc na mundial z trenerem Michniewiczem nie można było się spodziewać pięknej gry, a taki sukces każdy brałby w ciemno. Możemy być dumni, że w takiej grupie jesteśmy w stanie zdobyć 4 punkty - ocenia pomocnik Świtu.

Według bramkarza Błękitnych Stargard, taka gra pasuje do charakterystyki większości zawodników naszej reprezentacji.

- Naszą postawę można ocenić na wiele sposobów, bo według mnie jesteśmy jedną z najbrzydziej grających reprezentacji, lecz mimo wszystko cieszę się, że wyszliśmy z grupy i uważam, że kawał dobrej roboty jest już zrobiony. Ciężko się to ogląda, ale jednak widać jakąś konsekwencje w ustawieniu i sposobie grania, czego często u nas w reprezentacji nie było. Wybierając naszą pierwszą jedenastkę, to według mnie ten styl gry pasuje do większości zawodników - ocenia Konrad Skuza.

Przed meczem Francja - Polska. Zagrać odważnie i liczyć na szczęście

Czy możemy z optymizmem patrzeć na mecz z Francją? Według oceny naszych rozmówców trudno oczekiwać wygranej, ale wszyscy chcą obejrzeć walczącą reprezentację, a może uśmiechnie się do nas szczęście. Według Szymona Kurczaka, to nie jest tak mocna kadra, jak cztery lata temu.

- Trzeba być optymistą. To nie jest ta Francja, co kiedyś. Cel, który sobie założyliśmy przed mundialem, został zrealizowany. Wydaje mi się, że w tym meczu nie mamy nic do stracenia, trzeba wyjść i zagrać bardziej odważnie, pokazać, że potrafimy grać w piłkę. Mam nadzieję, że nie cofniemy się tak nisko jak z Argentyną. Na koniec mój typ - 1:0 dla Polski - ocenia pomocnik Vinety Wolin.

Wiary nie traci także Michał Janicki z Chemika Police, ale wskazuje, że to będzie nasz najtrudniejszy mecz na tym mundialu.

- Francja zdecydowanie lepsza od Argentyny, więc musimy liczyć na cud, co w piłce nożnej jest możliwe - zaznacza.

Adrian Krzywicki chce, żeby nasza reprezentacja wzięła przykład z Australii i Japonii i postawiła się wyżej notowanemu rywalowi.

- W chwili obecnej kadra trenera Michniewicza może grać bez presji, bo zrobili wynik ponad stan, jakim jest wyjście z grupy na mistrzostwach świata po 36 latach. Liczę na bardziej ofensywną, odważniejszą grę. Potencjał w drużynie mamy bardzo duży, także mam nadzieję, że stawimy czoła aktualnemu mistrzowi świata. Takie drużyny jak Australia czy Japonia pokazały, że się da. Wynik, jaki obstawiam to 2:1 dla Francji, aczkolwiek mam nadzieję, że się pomylę - ocenia obrońca Hutnika Szczecin.

Trener Michał Kowalczyk liczy przede wszystkim, że polscy piłkarze wyjdą bez presji i tym razem zagrają widowiskowo.

- Z Francją liczę, że uwolnimy swoje głowy i pokażemy dobry futbol, choć na zwycięstwo bym się nie nastawiał. Pozostawmy dobre wrażenie po sobie - mówi trener Morzycka Moryń.

Początek meczu Polski z Francją o godzinie 16. Nasz ostatni występ w 1/8 finału zakończył się wysoką porażką z Brazylią. Jak będzie tym razem? Po prostu trzymajmy kciuki i przeżyjmy emocje, jakich nie doświadczyliśmy od lat.

MŚ 2022. Celowali w medal, nie wyszli nawet z grupy. Niemcy, jedni z faworytów turnieju w Katarze kończą udział już na fazie grupowej. I to drugi raz z rzędu! Kto ich wyrzucił tym razem? Dzielni Japończycy, którym udało się odwrócić wynik z Hiszpanią i wyjść z pierwszego miejsca. Oto najlepsze memy po czwartkowych wydarzeniach.

MŚ 2022. Podstawcie samolot! Memy po odpadnięciu Niemiec z m...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński