Przebudowa placu Orła Białego odłożona w czasie. Przyczyną brak środków w budżecie miasta. Dla wielu osób to rozczarowująca decyzja

Przebudowa placu Orła Białego jest najważniejszym punktem koncepcji „4 place Starego Miasta”, która dotyczy głównych historycznych placów, czy też rynków: Siennego, Nowego, Warzywnego oraz właśnie placu Orła Białego, który ma być przestrzenią przyjazną dla mieszkańców i przeznaczoną głównie dla ruchu pieszego. Miejscem przyciągającym turystów, którzy chcą odkrywać uroki Starego Miasta. Wiele już udało się zrobić.

Obalony został wcześniejszy projekt przebudowy i wprowadzono zmiany zasad parkowania w obrębie placu. Zamiast miejsc parkingowych powstał zielony skwer i zorganizowano akcję wspólnego sadzenia roślin w donicach. Prowadzone były szerokie konsultacje społeczne, zastosowano metodę prototypowania, a wszystko po to, żeby jak najlepiej odzwierciedlić rolę placu Orła Białego w kontekście całego Starego Miasta. Głos mogli zabrać mieszkańcy, a nad wszystkim czuwał doświadczony urbanista i badacz procesów rozwoju przestrzennego miast - Paweł Jaworski. Kolejnego etapu jednak nie będzie. Przynajmniej nie w przyszłym roku.

Z powodu mocno ograniczonego budżetu, miasto Szczecin nie przewiduje rozpoczęcia żadnych nowych inwestycji, a fundusze zostaną przeznaczone jedynie na dokończenie trwających przedsięwzięć. Tym samym jedną z inwestycji, z których zrezygnowano, jest właśnie przebudowa placu Orła Białego.

- Zdaję sobie sprawę, że zarządzanie miastem w obecnej sytuacji finansowej, w jakiej znalazły się samorządy, jest trudne i musi opierać się na racjonalnych przesłankach. Dlatego dziś musimy przede wszystkim zrealizować inwestycje rozpoczęte w latach poprzednich. Na nowe przyjdzie nam trochę poczekać - mówi wiceprezydent Daniel Wacinkiewicz, który mocno angażował się w projektowanie przebudowy placu - Przebudowa placu Orła Białego jest dla mnie bardzo ważna, przede wszystkim ze względu na zaangażowanie społeczne i przeprowadzenie procesu wypracowania założeń projektowych i zmian w tej przestrzeni w sposób kompleksowy.

Daniel Wacinkiewicz zapewnia, że projekt nie trafi na półkę, a do czasu jego realizacji w obszarze Starego Miasta jest do zrobienia wiele innych rzeczy.

- Priorytetem niech będzie dla nas usprawnienie komunikacji, parkowania oraz waloryzacja zieleni w tym obszarze. Zwieńczeniem tych działań powinna być przebudowa placu - mówi zastępca Piotra Krzystka.

W doprowadzenie do istotnych zmian na placu Orła Białego i w jego obrębie, zaangażowanych było wiele osób, które nie kryją teraz rozczarowania podjętą decyzją.

- Czuję się oszukany. Szczecin zasługuje na klimatyczne, tętniące życiem Stare Miasto - komentuje Igor Podeszwik, lokalny społecznik.

Z odłożeniem przebudowy placu nie zgadza się także miejski radny Przemysław Słowik, który deklaruje, że będzie walczył o rozpoczęcie inwestycji jeszcze w przyszłym roku.

- Ta inwestycja nie może być dłużej odkładana. Zbyt dużo czasu, energii i kapitału ludzkiego zaangażowaliśmy, żeby teraz odkładać to na kolejne lata - mówi w rozmowie z "Głosem" radny Koalicji Obywatelskiej.

Słów krytyki nie szczędzi także radna Agnieszka Kurzawa, która uważa, że Piotr Krzystek tylko szuka wymówek, a oszczędności są jedną z nich.

- Plac Orła Białego to temat ciągnący się przez kolejną kadencję Piotra Krzystka. Teraz dowiadujemy się, że ponownie przebudowa placu jest odraczana, a przecież niedawno był konkurs na zagospodarowanie tego miejsca. Co roku wracamy do tematu placu Orła Białego i co roku inne słyszymy tłumaczenia. Opieszałość Piotra Krzystka trwa już kilkanaście lat i zapowiadają się kolejne, ze stratą dla Starego Miasta oraz mieszkańców, którzy byli zaangażowani chociażby w prototypowanie - komentuje radna Prawa i Sprawiedliwości.

Projekt przebudowy jest już gotowy, pozostaje jedynie znaleźć pieniądze na inwestycję i ogłosić przetarg. Przebudowa placu Orła Białego powinna kosztować około 7 milionów złotych.