Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prowadzenie 2:0 to niebezpieczny wynik, ale Pogoń była lepsza

(paz)
- W drugiej części gry oddaliśmy inicjatywę. Na szczęście udało nam się zagrać na zero z tyłu, a na koniec przypieczętować zwycięstwo - powiedział trener Kazimierz Moskal.
- W drugiej części gry oddaliśmy inicjatywę. Na szczęście udało nam się zagrać na zero z tyłu, a na koniec przypieczętować zwycięstwo - powiedział trener Kazimierz Moskal. Andrzej Szkocki
Po meczu Arka Gdynia - Pogoń Szczecin (3:0) powiedzieli:

Grzegorz Niciński, trener Arki Gdynia:

Przegraliśmy z lepszą drużyną. Myślę, że Adam Frączczak dawno nie strzelił dwóch goli w tak łatwy sposób. Nie ma co ukrywać, że stracone bramki w dużej mierze to zasługa naszego bloku defensywnego. Boli porażka na własnym stadionie. Pamiętajmy jednak, że mamy przed sobą jeszcze wiele meczów. Teraz przed nami spotkanie z Drutex-Bytovią w Pucharze Polski i kolejny ligowy mecz. Dziś otrzymaliśmy cios, ale jutro trzeba normalnie przyjść na trening i pracować dalej. Po to, aby tych wpadek nie było.

Kazimierz Moskal, trener Pogoni Szczecin:

3:0 w Gdyni to na pewno wynik, który może nas cieszyć. To zawsze miłe i przyjemne. Początek spotkania należał do Arki. Z biegiem czasu I połowa była coraz bardziej na naszą korzyść, przeważaliśmy. Po raz kolejny okazało się też, że 2:0 może być bardzo niewygodnym wynikiem. W drugiej części gry oddaliśmy inicjatywę. Na szczęście udało nam się zagrać na zero z tyłu, a na koniec przypieczętować zwycięstwo. Bardzo cieszą te zdobyte punkty, wielkie słowa uznania dla całej drużyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński