Komisja przetargowa ma kłopot z wyłonieniem wykonawcy na dostawę aparatury medycznej, który ma trafić do pawilonu ginekologiczno-położniczego. Od tego uzależnione jest uruchomienie nowej części szpitala. Pierwszy przetarg odbył się w październiku ub.r. Odrzucono wszystkie oferty, bo zdaniem komisji przetargowej, nie spełniały warunków zamawiającego.
Spodziewanego skutku nie przyniósł kolejny, który odbył się w połowie lutego. Został rozstrzygnięty, ale z wykonawcą, czyli firmą "Ax Med Tec" z Białegostoku nie można jeszcze podpisać umowy. Z decyzją komisji przetargowej nie zgodzili się bowiem dwaj pozostali oferenci, czyli gdańska spółka "Nu - Med", (jej oferta została odrzucona) i firma "Tehand" z Lublina.
Obie złożyły protesty do zarządu powiatu, który uznał je za bezzasadne. Gdańska spółka nie zamierza się łatwo poddać. Jej przedstawiciele twierdzą, że przetarg został rozstrzygnięty niezgodnie z prawem. Złożyli więc odwołanie do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych w Warszawie. Teraz strony czekają na rozstrzygniecie.
Zwrócą 1,5 mln zł?
Zdaniem Jana Szafrana, wicestarosty stargardzkiego, firmy prowadzą między sobą walkę, która tylko przedłuży procedurę związaną z podpisaniem umowy z wykonawcą. Tym samym opóźni się realizacja zamówienia, a co najgorsze realny jest najczarniejszy ze scenariuszy.
- Jeżeli z wykonawcą nie podpiszemy umowy do końca tego miesiąca, to zabraknie nam czasu na zrealizowanie zamówienia - twierdzi Jan Szafran. - Jeżeli tego nie zrobimy do końca czerwca, będziemy musieli zwrócić część dotacji stanowiącej wartość zamówienia, czyli prawie 1,5 mln zł.
Został jeden przetarg
Na oddanie do użytku pawilonu ginekologiczno - położniczego starostwo w lipcu ub. r. otrzymało z rządu dotację w wysokości 13 mln 400 tys. zł. Pieniądze miały być przeznaczone m.in. budowę łącznika, wyposażenie sterylizatorni oraz pomieszczeń szpitalnych w meble i sprzęt medyczny. Zgodnie z kontraktem inwestycja powinna być zakończona już w grudniu ub. r. Niestety czas był zbyt krótki, by uporać się najpierw z przedłużającymi się procedurami związanymi z wyłonieniem wykonawców, a potem z pracami budowlanymi.
Starostwo wystąpiło z wnioskiem o ustalenie tzw. środków niewygasających. Otrzymało na to zgodę Ministerstwa Finansów. Pieniądze mają być wykorzystane do końca czerwca tego roku. Wszystkie przewidziane w harmonogramie prace są już realizowane.
1 marca podpisano umowę z przedostatnim wykonawcą. Sprzęt medyczny ma znaleźć się w nowych pawilonach do połowy maja. Kiedy zostanie tam przywieziona aparatura medyczna? Nie wiadomo. Władze powiatu z niecierpliwością oczekują na rozpatrzenie protestu oferenta, przez prezesa Urzędu Zamówień Publicznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?