- Październik 2018 roku ogłaszamy „Miesiącem bez ratownika” w dniach od 5 do 7, 13-14, 19-21, 27-28 oraz 31-1 listopada - czytamy w informacji wysłanej do organizacji skupiających ratowników medycznych. - Oczywiście nie muszą to być wszystkie dni, niech każdy wybierze termin dogodny dla siebie. Może też wziąć wolne z powodów zdrowotnych w dniach, które mu najbardziej odpowiadają. Przez rok byliśmy grzeczni i wywiązywaliśmy się z danego słowa.
Jak usłyszeliśmy, wszyscy ratownicy z naszego regionu opowiadają się solidarnie za protestem dotyczącym kroczących dni bez ratownika. Może się jednak zdarzyć, że protest zostanie wstrzymany.
- Okazuje się jednak, że zostało podpisane jakieś porozumienie z ratownikami, o którym nie zostaliśmy poinformowani - mówi Bartłomiej Zimoch ze Stowarzyszenia Ratowników Medycznych Pomorza Zachodniego. - W spotkaniu w ministerstwie zdrowia brały udział związki zawodowe ratowników medycznych, które nie poinformowały naszego środowiska o efektach tego spotkania. Obecnie stowarzyszenia a także ratownicy indywidualnie skierowali pytanie do ministerstwa, by ujawniło, to co zostało zawarte w porozumieniu. Od tego zależą dalsze losy naszego protestu. Jeśli treść będzie satysfakcjonująca, odstąpimy od protestu, jeśli nie, protest się odbędzie.
Ratownicy zapewniają, że każdy postulat, o który walczą ma dbać o podwyższenie jakości ratownictwa medycznego. Nie chodzi wyłączenie o wynagrodzenia, ale np. o urlop szkoleniowy, który ma pomóc ratownikom, szkolić się w sposób komfortowy czy ustawę o samorządzie i zawodzie ratownika medycznego, która daje pewność prawną i komfort psychiczny pracy.
ZOBACZ TEŻ:
Protest ratowników medycznych. "Ratownik - systemu niewolnik"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?