Prom ten będzie eksploatowany przez spółkę Unity Line, należącą do Polskiej Żeglugi Morskiej. Ma być gotowy w 2025 r.
Cięcie pierwszych blach oznacza start technologicznego procesu produkcji promu. Wykonano je w technologii plazmowej.
- Rozpoczynamy ważną fazę procesu produkcyjnego pierwszego z promów dla polskich armatorów - mówi Maciej Furmański, prezes spółki Polskie Promy. - Jest to strategiczne przedsięwzięcie, mające na celu obronę i utrzymanie pozycji rynkowej krajowych firm promowych.
Nowe jednostki całkowicie i od podstaw zaprojektowane zostały na potrzeby serwisu w obszarze Morza Bałtyckiego. Inwestycja posiada silne zaplecze właścicielskie i operatorskie, w które wchodzi Skarb Państwa, Grupa Kapitałowa PŻM P.P., Grupa Kapitałowa PŻB S.A.
- Budowa nowych promów pozwoli m.in. na zatrudnienie bezpośrednio przy budowie 800-1200 osób - dodaje prezes. - Już w niedalekiej przyszłości jednostka ta będzie pływała pod szyldem spółki Unity Line.
- Cieszymy się, że polski armator będzie posiadał statki zbudowane w polskiej stoczni. Prosimy więc stoczniowców, aby tabliczkę znamionową z nazwą wytwórcy umieścić w jakimś widocznym miejscu, bo będziemy z niej bardzo dumni - mówi Andrzej Wróblewski, dyrektor naczelny PŻM.
Trzy promy powstaną w ramach kontraktu podpisanego w listopadzie 2021 r. Będą to jedne z najnowocześniejszych tego typu jednostek na Bałtyku, napędzane czterema silnikami na skroplony gaz ziemny (LNG) ze wspomaganiem bateryjnym w układzie hybrydowym. Zamiast konwencjonalnych śrub napędowych każdy prom będzie wyposażony w dwa pędniki azymutalne na rufie oraz dwa stery strumieniowe na dziobie, co znakomicie usprawni manewrowanie w portach. Promy będą miały 195,6 m długości i 32,2 m szerokości. Długość linii ładunkowej to 4100 m, a prędkość maksymalna wyniesie 19 węzłów. Promem będzie mogło podróżować 400 pasażerów, załoga będzie liczyła 50 osób.
Projekt koncepcyjny, dokumentację projektową i wykonawczą przygotowało biuro Remontowa Marine Design and Consulting z grupy Remontowa Holding.
Kadłub będzie produkowany i montowany w Gdańskiej Stoczni „Remontowa”. Każdy prom będzie się składał z sześciu bloków kadłuba i siedmiu bloków nadbudówki, które zostaną zbudowane z 265 osobnych sekcji. Jeden kadłub będzie ważył 11 tysięcy ton.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?