Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura Rejonowa Szczecin-Zachód bada kontrowersyjną wypowiedź Dariusza Mateckiego

Bogna Skarul
Bogna Skarul
To Prokuratura Rejonowa Szczecin-Zachód zajmuje się sprawą z czerwca tego roku dotyczącą hejtu jaki spotkał dziennikarkę "Gazety Wyborczej" Jolantę Kowalewską.

- Prokuratura wszczęła postępowanie 9 sierpnia - poinformowała prokurator Agata Badura, która zastępuje prokurator Joannę Biranowską-Sochalską, rzeczniczkę prasową Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - To postępowanie prokuratura Rejonowa Szczecin- Zachód prowadzi w związku z artykułem 257 Kodeksu Karnego (257 KK: Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 - przyp red.). Wiem, że są zaplanowane przesłuchania w tej sprawie kilku świadków - dodaje.

Przypomnijmy. Zaczęło się od informacji lokalnego dodatku "Gazety Wyborczej" o reakcji Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych na działania szczecińskiego radnego PiS Dariusza Mateckiego. Dziennikarka Jolanta Kowalewska napisała o planach Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych dotyczących złożenia zawiadomienia do prokuratury na radnego PiS, który zdaniem ośrodka „celowo i w sposób zorganizowany kierował akcją systemowego znieważenia wyznawców islamu mieszkających w Polsce”.

Oburzyło to radnego Dariusza Mateckiego, który uważa, że portal pisze nieprawdę i o tym właśnie poinformował na Facebooku swoich czytelników.

- Napisałem, że dziennikarka Jolanta Kowalewska napisała swoją informacje w oparciu o fake newsa i zamieściłem jej zdjęcie - przyznał nam w rozmowie radny PiS Dariusz Matecki 28 czerwca tego roku i dodał, że rzeczywiście pod jego informacja pojawiło się sporo wpisów i to „niewybrednych”, ale on za ich treść nie może odpowiadać. Twierdził też, że podobny hejt dotyka także jego, kiedy „Gazeta Wyborcza” opisuje jego zachowanie jako radnego czy autora portalu. - I w tej sprawie szykuję zawiadomienie do prokuratury - podkreśla. - Muszę walczyć bowiem o swoje dobre imię. Nie jestem żadnym rasistą, ani faszystą, mam raczej umiarkowane poglądy.

Dzień wcześniej Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistwskich i Ksenofobicznych wysłał do prokuratury w Szczecinie zawiadomienie na radnego Dariusza Mateckiego.

- Złożyliśmy go do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie drogą mailową i listem priorytetowym - potwierdził nam Konrad Dulkowski, prezes ośrodka, który swoją siedzibę ma w stolicy.

O tym, żę takie zawiadomienie dotarło do szczecińskiej prokuratury potwierdziła prokurator Joanna Biranowska-Sochalska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Ośrodek uważa, że polityk PiS próbuje zamknąć jej usta. Pisze: „Dariuszowi Mateckiemu z PiS nie spodobał się artykuł, w którym dziennikarka ujawniła, że jest administratorem stron, na których znajdują się rasistowskie treści i jednocześnie współpracuje z Ministerstwem Sprawiedliwości. By się zemścić (...) wstawił więc artykuł, w którym ujawnił wizerunek dziennikarki i poszczuł na nią elektorat PiS i członków skrajnej prawicy. Na efekty nie trzeba było długo czekać.” Pod tekstem pojawiły się w komentarzach treści, „w których wprost nawołuje się do zrobienia dziennkarce krzywdy. Inne znieważają jej wygląd czy pochodzenie”.

- Jestem dziennikarką od 25 lat i po raz pierwszy spotkałam się z taką reakcją polityka - powiedziała nam wtedy Jolanta Kowalewska. - To, co zrobił radny Matecki, miało charakter szczucia. Zamieszczając moje zdjęcie w internecie dał sygnał: rzucajcie się na tę dziennikarkę. To jeszcze jeden przykład na to jak niebezpieczny jest internetowy tłum. Tak, wpisy sugerujące, że należy „spalić czarownicę” czy „odnaleźć dzieci” dziennikarki zaniepokoiły mnie. Pojawiła się refleksja, że w tym strumieniu nienawiści może znaleźć się osoba, która te hasła będzie chciała wykonać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński