- Podejrzanemu Przemysławowi D. zarzucono popełnienie przestępstwa polegającego na tym, że 12 sierpnia 2017 r. w Szczecinie przy ul. Bohaterów Warszawy stosował przemoc oraz publicznie znieważył i naruszył nietykalność cielesną obywatela Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii używając pod jego adresem słów uznanych za obelżywe z powodu jego przynależności etnicznej i rasowej w ten sposób, że działając publicznie, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego, rzucił w niego puszką z napojem oraz zadawał uderzenia pięścią owiniętą łańcuszkiem w okolice głowy, kopał, a następnie rozwiniętym łańcuszkiem zadawał uderzenia w okolice dłoni, czym spowodował u pokrzywdzonego obrażenia m. in. w postaci sińca w obrębie powieki dolnej oka prawego, opuchnięcia wargi górnej, otarcia skóry podudzia prawego, bolesności barku prawego i zasinień lewej dłoni - mówi prok. Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
12 sierpnia 2017 r. około godziny 10.30 pokrzywdzony będący obywatelem Wielkiej Brytanii pochodzenia afgańskiego, szedł wraz z żoną ulicą Bohaterów Warszawy.
W pewnym momencie minęli oni czekającego na taksówkę podejrzanego Przemysława D., który na widok pokrzywdzonego zaczął wykrzykiwać słowa powszechnie uznane za wulgarne i obelżywe, żądając przy tym by pokrzywdzony „wracał do swojego kraju”. Ponadto podejrzany rzucił w pokrzywdzonego trzymaną w dłoni puszką z napojem, a następnie kopnął go w nogę i zaczął uderzać rękoma po głowie.
Atak ten trwał do czasu, gdy na miejsce podjechała wcześniej zamówiona przez podejrzanego taksówka, do której Przemysław D. wsiadł i odjechał z miejsca zdarzenia.
Czytaj również: Atak na tle rasistowskim w centrum Szczecina. "Zrobiłem to dla zabawy"
- W wyniku działań funkcjonariuszy Policji, tożsamość podejrzanego została ustalona, po czym został on zatrzymany. Na wniosek prokuratora, Sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie. Ten środek zapobiegawczy stosowany był także w dniu kierowania aktu oskarżenia do sądu - dodaje prokurator.
Podejrzany był w przeszłości karany sądownie.
Za zarzucane podejrzanemu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, przy czym w przypadku występku o charakterze chuligańskim ustawa przewiduje zwiększenie dolnej granicy ustawowego zagrożenia o połowę, a nadto nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego.
Czytaj również:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?