Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Profanacja grobów w Szczecinku. Policja szuka zwyrodnialców, mieszkańcy potępiają bestialski czyn

r/gk24.pl
Fot. Rajmund Wełnic/k24.pl
Wczorajsze bulwersująca dewastacja i profanacja zmarłych na szczecineckim cmentarzu wciąż budzi ogromne emocje. Policja intensywnie szuka sprawców, a znane osoby potępiają ten akt bezprzykładnego zdziczenia.

APEL "GŁOSU"

APEL "GŁOSU"

Wstyd i przygnębienie

Coś tak haniebnego w naszym regionie już dawno nie miało miejsca, a może nawet nie miało precedensu w najnowszej historii. Nawet niedawny atak wandali na nekropolię w Słupsku nie budził takiego przerażenia.

W kraju, w którym ludzie z tak wielkim szacunkiem odnoszą się do swoich zmarłych, a groby otoczone są niespotykaną gdzie indziej troską, akt dokonany na cmentarzu w Szczecinku to zgroza. Fakt, że spotkało to społeczność Romów, przywiązanych do chrześcijaństwa nie mniej niż Polacy, dodaje sprawie tylko dodatkowego dramatyzmu. To bulwersujące wydarzenie to wielki test dla miejscowej policji. Trudno sobie wyobrazić, że sprawcy nie zostaną błyskawicznie odszukani. To sprawa także dla nas. "Głos" deklaruje policji wszelkie możliwe wsparcie w poszukiwaniach. Apeluję także do naszych Czytelników o udzielenie takiej pomocy, która może przyczynić się do ujawnienia sprawców.

Krzysztof Nałęcz, redaktor naczelny "Głosu"

Jak już informowaliśmy, na szczecineckim cmentarzu kompletnie zniszczono kilka romskich mogił. Nieznani sprawcy rozbili w drobny mak płyty nagrobne, zeszli także do krypt, gdzie otworzyli trumny. Wyciągnęli z nich zwłoki.

Zszokowana jest nie tylko społeczność romska.

Mówi Piotr Jesionowski, proboszcz największej szczecineckiej parafii Mariackiej: - Jak można było zrobić coś takiego? Jak można było zakłócić wieczny spoczynek i tak boleśnie doświadczyć bliskich zmarłych? Trudno znaleźć odpowiedzi na te pytania. Brakuje mi słów. Ludzie, którzy to zrobili nie mają żadnych uczuć, nie ma dla nich żadnej świętości. Dla niektórych liczy się tylko dziś i teraz. Kilka dni temu dosłownie rozłupano nam skarbonkę w kościelnej kruchcie szukając nie wiadomo jakich skarbów. W Polsce cmentarze otoczone są szacunkiem, ale dla świętokradców nie ma to widać żadnego znaczenia. Jestem tym zdarzeniem głęboko zasmucony.

Oburzenia nie kryje także Jerzy Hardie-Douglas, burmistrz Szczecinka: - Z całą mocą potępiam to co się stało na szczecineckim cmentarzu. To niebywały przykład głupoty. Jest to sprawa do rozwikłania przez policję i mam nadzieję, że zrobią wszystko, aby jak najszybciej ustalić sprawców profanacji zwłok. To wykracza poza granice logicznego postępowania. Nie mam pojęcia, kto mógł się dopuścić tak haniebnego czynu. Czy to atak ksenofobicznych rasistów, wybryk chuligański, akt satanistów, rabunek, czy może rozgrywki wewnątrzromskie? Mam nadzieję, że sprawcy zostaną złapani i ukarani.

Źródło:
Profanacja romskich grobów w Szczecinku. Policja poszukuje sprawców. Mieszkańcy potępiają bestialski czyn - gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński