Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problemy z odpadami po śmieciowej rewolucji

Mariusz Parkitny [email protected]
Sprzed wielu kamienic śmieci nie zostały odebrane, bo zarządcy nie otworzyli dla śmieciarek wiat z kubłami.
Sprzed wielu kamienic śmieci nie zostały odebrane, bo zarządcy nie otworzyli dla śmieciarek wiat z kubłami. Internauta
Fatalna polityka informacyjna miasta w pierwszym tygodniu rewolucji śmieciowej. Skutek: mieszkańcy nie wiedzą, jak sortować śmieci i kiedy odpady znikną sprzed ich domów.

Od poniedziałku do naszej redakcji codziennie dzwoni po kilkadziesiąt osób. Tyle samo pisze maile. Skarżą się, że nie mogą dodzwonić się do szczecińskiego magistratu i wyjaśnić wątpliwości w sprawie odpadów.

A wątpliwości jest wciąż mnóstwo. Przez cały tydzień miasto nie wysłało żadnego komunikatu do szczecińskich mediów nt. wdrażania nowego systemu. A okazało się, że część informacji, które przygotowano wcześniej jest sprzeczna z tym, co twierdzą firmy odbierające odpady. Głównie w sprawie zasad segregacji śmieci. Według miejskich urzędników trzeba np. zrywać twarde okładki z kalendarzy zanim wrzucimy je do pojemnika. Według Remondisu to bezcelowe.

- Nie popadajmy w skrajność. Można wrzucać całe kalendarze. Stosujmy się do tego, co jest napisane na workach lub pojemnikach - mówi Ronald Laska, szef Remondis Szczecin.

Takich rozbieżności są dziesiątki. Pytamy więc miejskich urzędników czemu nie uzgodnili jednego stanowiska.

- Zasady segregowania ustalone zostały jeszcze w ubiegłym roku. Na tym etapie Remondis nie zgłaszał uwag, które dzisiaj podnosi. Mieszkańcy powinni jednak trzymać się zasad przyjętych w gminie (Regulamin Utrzymania Czystości i Porządku) oraz opublikowanych na stronie ekozmiany.szczecin. pl - odpowiada Aleksandra Charuk, rzeczniczka Piotra Krzystka, prezydenta Szczecina.

Kolejna sprawa dotyczy odbierania posortowanych w worki odpadów. Okazuje się, że z części miasta będą odbierane dopiero od 15, a nie od 1 lipca!

Tą informację znaleźliśmy wertując strony internetowe spółki Jantra, która odpowiada za wywóz śmieci m.in. z Pogodna, Pomorzan i Gumieniec. O zmianie nie wiedzą nie tylko mieszkańcy, ale i urzędnicy magistratu.

- Nie mamy informacji, o tym, że Jantra ogłosiła, iż segregację rozpocznie dopiero od 15 lipca - czytamy w odpowiedzi na nasze pytanie.

Dopiero teraz okazuje się, że jest problem nie tylko z workami na segregację, ale i z pojemnikami do selektywnej zbiórki odpadów na osiedlach. Miasto nie zgadza się, aby ustawić ich tyle, ile chciałyby wspólnoty i spółdzielnie.

I kolejny problem. Sprzed wielu kamienic śmieci nie zostały odebrane, bo zarządcy nie otworzyli dla śmieciarek wiat z kubłami. Boją się, że inni mieszkańcy będą podrzucać do nich swoje śmieci. Sytuacja patowa trwa.

Władze miasta zapewniają, że na bieżąco odpowiadają na wszystkie pytania mieszkańców, które wpływają telefonicznie oraz mailem. Telefonicznie zgłoszenia przyjmuje jednorazowo do 10 osób.

- Dziennie wpływa ok. 150 zgłoszeń, które są na bieżąco przekazywane firmom. Również dziennikarze otrzymują informacje na bieżąco, od poniedziałku przesłano 15 odpowiedzi na pytania redakcji dotyczące systemu - tłumaczy Aleksandra Charuk.

Pierwsza konferencja prasowa miasta i firm, dotyczące rewolucji śmieciowej, ma się odbyć dopiero w poniedziałek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński