Problemy z montażem hali namiotowej na stadionie Arkonii Szczecin. Dzieci nie mogą normalnie trenować

Stadion Arkonii Szczecin przeszedł modernizację w związku z wygranymi projektami Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego. Prace, które zakończyły się w czerwcu tego roku obejmowały m.in. budowę boiska do piłki nożnej z nawierzchnią z trawy sztucznej o wymiarach 100 m x 50 m przykryte halą namiotową, montowaną tylko na okres zimowy. Już przy pierwszej okazji pojawiły się problemy, o których zaalarmowali nas mieszkańcy. Przekazane informacje mówiły o problemach z oświetleniem i uszkodzeniu boiska. Miasto potwierdza tylko pierwszą wersję.

- Czekamy na brakujące elementy oświetlenia. Jak tylko zostaną zainstalowane i zostaną dopełnione wszelkie procedury bezpieczeństwa obiekt będzie gotowy do użytku. Mamy nadzieję, że to kwestia dni, ale podkreślam, że priorytetem jest dopełnienie wszelkich czynności, aby było bezpiecznie - mówi Dariusz Sadowski z Urzędu Miasta Szczecin.

Kłopoty z oświetleniem powodują problemy w funkcjonowaniu piłkarskiej akademii Arkonii Szczecin. Wyłączenie z użytku boiska wywraca do góry nogami cały grafik i uniemożliwia przeprowadzenie treningów.

- Jeżeli mamy jedno boisko i jest wyłączone z użytku, to oczywiście mocno koliduje z grafikiem zajęć - potwierdza Robert Gliwa, prezes Arkonii Szczecin - Staramy się jakoś sobie radzić - zapewnia.

Jednorazowy montaż hali namiotowej na stadionie przy ulicy Arkońskiej kosztuje miasto 60 tysięcy złotych i jak widać, także sporo nerwów, gdy nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nasuwa się pytanie, czy halę nie można ustawić na stałe? Takie rozwiązania zastosowano przecież na stadionach przy Nehringa i Stołczyńskiej.

- Na tych obiektach są mniejsze boiska i tam było to możliwe. Na Arkońskiej takiej możliwości nie było - tłumaczy Dariusz Sadowski.