Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Szczecina wyjaśnia skąd zwłoka w obniżce cen biletów

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Zgodnie z przewidywaniami, radni Szczecina nie zajęli się na wtorkowej sesji obniżką cen biletów w komunikacji miejskiej. Prezydent zdjął projekt uchwały z porządku obrad. - Mamy czas - uspokaja.

- Dlaczego pan prezydent chce zdjęcia tego projektu? - pytali radni Prawa i Sprawiedliwości.

Zgodnie z procedurą, prezydent jako wnioskodawca nie musi uzasadniać wniosku o zdjęcie uchwały z obrad. Ale Piotr Krzystek postanowił wyjaśnić sprawę.

- Ja to wytłumaczę. Jeśli chodzi o zmianę taryfy, to chcemy, aby weszła w życie w tym samym czasie co nowa strefa płatnego parkowania, czyli 1 kwietnia 2021 r. Część radnych chce jeszcze podyskutować na ten temat, dlatego mamy czas na taką dyskusję. Nic się nie stanie jak uchwała pojawi się na sesji listopadowej - wyjaśniał.

CZYTAJ TAKŻE:

- Analiza taryf i opłat za komunikację miejską w największych aglomeracjach jest trudna ze względu na zróżnicowany obszar, liczbę mieszkańców oraz wprowadzone strefy. Nie zmienia to jednak faktu, że liczby mówią same za siebie, a Szczecin wypada w zestawieniu najlepiej - twierdzą urzędnicy.Zobacz porównanie cen na kolejnych podstronach!

Tańsze sieciówki w Szczecinie. Pierwsza obniżka od 2012 roku...

Dał do zrozumienia, że nie zrezygnuje z pomysłu obniżek cen biletów. Problemem jest tylko ich wysokość. Urzędnicy magistratu proponują obniżki rzędu kilkunastu procent. Część radnych, w tym koalicji wspierającej prezydenta, uważa, że to za mało.

- Małe obniżki nie zachęcą kierowców do przesiadki na autobusy, czy tramwaje - mówiła radna Dominika Jackowski z Koalicji Obywatelskiej.

Sprawa dotyczy biletów dobowych, wielodobowych oraz okresowych. Prezydent proponuje np. aby bilet miesięczny normalny kosztował od kwietnia 60 zł (obecnie 70 zł), a ulgowy 30 zł zamiast 35 zł. Bilet imienny na jedną linię pospieszną teraz kosztuje 106 zł, a po obniżce kosztowałby 80 zł (ulgowy obecnie 53 zł, po obniżce 40 zł).

Tańsze bilety to jeden z pomysłów na nową politykę transportową i parkingową w Szczecinie. Od 1 kwietnia 2021 r. na kierowców będzie czekała większa i dużo droższa strefa płatnego parkowania. Dodatkowo cztery bezpłatne do tej pory parkingi, będą płatne.

- To element większej całości. Chcemy, aby w centrum miasta strefa płatnego parkowania była naprawdę rotacyjna, co oznacza, że kierowca będzie parkował tak długo jak wymaga to załatwienia sprawy, a nie przez cały dzień. Poza tym jest jeszcze aspekt ekologiczny. Mniej aut w centrum to mniejsze zanieczyszczenie powietrza - wyjaśniają urzędnicy.

Temu ma też służyć wprowadzenie w nowym roku nowej linii autobusowej oraz właśnie obniżka cen biletów. Oznaczałaby spadek dochodów do budżetu miasta o co najmniej 5 mln zł.

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński