Prezydent Andrzej Duda odwiedził Koszalin, Sianów i Zieleniewo [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wcześniej prezydent Andrzej Duda gościł w Koszalinie w Centralnym Ośrodku Szkolenia Straży Granicznej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego.

Pojawił się o czasie, punkt 15. Tu spotkał się z kierownictwem ośrodka oraz z funkcjonariuszami. W uroczystości wzięli też udział m. in. parlamentarzyści i przedstawiciele rządu oraz wicewojewoda Marek Subocz, prezydent Koszalina Piotr Jedliński, biskup Edward Dajczak, prof. Tadeusz Bohdal, rektor Politechniki Koszalińskiej.

Spotkanie w COSSG miało szczególny akcent - podpisano oraz wmurowano akt erekcyjny pod rozbudowę krytej strzelnicy do celów szkolenia funkcjonariuszy. Swój podpis złożył m.in. prezydent Andrzej Duda.

- Bardzo lubię uczestniczyć w takich uroczystościach, lubię być świadkiem rozwoju, gdy dzieje się coś dobrego - mówił.

- To będzie najnowocześniejszy taki obiekt w województwie. Będą z niego korzystali funkcjonariusze straży granicznej, ale nie tylko, także inne służby.

Prezydent dziękował mundurowym za pracę i godne reprezentowanie kraju także poza jego granicami, podczas misji; dziękował za „niezwykle ważną służbę strzeżenia granic”.

- Strzegą granic dla bezpieczeństwa interesów gospodarczych, dla zwykłego, codziennego bezpieczeństwa obywateli, dla trwania naszej ojczyzny - mówił. Po zwiedzeniu ośrodka Andrzej Duda wsiadł do prezydenckiej limuzyny i odjechał w kierunku oddalonego około 10 kilometrów od Koszalina Sianowa.

Nie zawiódł wyczekujących go w parku mieszkańców - podobnie jak w Koszalinie, przybył punktualnie, co do minuty. Spotkanie, którego gościem honorowym był Honorowy Obywatel Gminy Aleksander Kaczorowski - powstaniec warszawski, trwało niecałą godzinę. Prezydent wspólnie z panem Aleksandrem złożyli wiązankę przed Pomnikiem Poległych za Ojczyznę. Wystąpienie prezydenckie zajęło dokładnie kwadrans.

Prezydent Duda mówił przede wszystkim o polityce społecznej rządu, w tym o programie 500 plus, 300 plus (Dobry Start), „trzynastce” dla emerytów, o obniżeniu wieku emerytalnego.

- Ważny jest sprawiedliwy podział dóbr, tego, co jest wypracowywane przez społeczeństwo - mówił.

- Cieszę się, że taką politykę możemy realizować. Miała się Polska zawalić, a tymczasem rozkwita. Chwalił też Sianów za to, jak pięknieje i za to, jak samorząd sobie radzi.

- Minister Paweł Szefernaker od dawna mówił mi, że powinienem przyjechać do Sianowa, bo „to u nas miasto wyjątkowe”. Cieszę się, że mogę stać dzisiaj z państwem i powiedzieć dziękuję za to wielkie dzieło upamiętniania naszej historii i budowanie postaw patriotycznych.

Z Sianowa prezydent pojechał do Zieleniewa, które było ostatnim punktem wczorajszego objazdu.

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego