Przeciwko niemu wystąpili piłkarze. Stracili do niego zaufanie i zagrozili, że nie zagrają dzisiejszego, sobotniego meczu z Mieszkiem Gniezno, jeżeli prezes nie zrezygnuje ze swego stanowiska. I Marian Karwan w końcu zachował się jak na człowieka honoru przystało - zapowiedział dymisję.
Do czasu grudniowego walnego zgromadzenia członków klubu jego obowiązki mają przejąć inni członkowie zarządu. Natomiast Karwan będzie miał teraz trochę czasu na przemyślenie własnych błędów. Miejmy nadzieję, że wyciągnie właściwe wnioski i w przyszłości będzie jeszcze pomocny chojeńskiemu klubowi...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?