Do tej pory najwięcej sukcesów przypadło w udziale kontrowersyjnemu politykowi Donaldowi Trumpowi. Tym razem po stronie Republikanów zwyciężył Ted Cruz. Po przeliczeniu 80 proc. głosów okazuje się, że polityk zdobył w Wisconsin około 50 proc. głosów wyborców, a Trump około 30 proc. Dziewiąte zwycięstwo Cruza w prawyborach zagwarantowało mu 514 delegatów.
Wciąż jednak prowadzi Trump - zdobył 740 delegatów. Na trzecim miejscu z 143 delegatami plasuje się gubernator z Ohio John Kasich. Aby wygrać na lipcowej konwencji i otrzymać nominację Republikanów kandydat musi uzbierać liczbę 1 237 delegatów.
CZYTAJ TAKŻE:Jimmy Fallon i jego goście: Ariana Grande, Donald Trump, Justin Timberlake [GALERIA]
- Ted Cruz jest gorszy od marionetki. To koń trojański, wykorzystywany przez szefów partii, aby odebrać nominację panu Trumpowi – napisała w oświadczeniu kampania Trumpa.
Po stronie Demokratów świętował we wtorek senator z Vermont Bernie Sanders. Po przeliczeniu 80 proc. głosów polityk zdobył w stanie Wisconsin 56 proc. Faworytka Demokratów Hillary Clinton, która wciąż pozostaje daleko za innymi kandydatami, otrzymała 44 proc. Do tej pory uzbierała głosy 1 743 delegatów, Sanders - 1 056.
Aby wygrać nominacje prezydencką Demokratów niezbędne jest uzyskanie 2383 delegatów.