Prawobrzeże. Teren czeka na inwestycje sportowo-rekreacyjne

We wrześniu przy ul. Dąbskiej między osiedlami Majowym i Kijewem w Szczecinie powstało boisko, na którym swoje mecze rozgrywa beniaminek A-klasy, Kasta Majowe. Dwa lata temu miasto uchwaliło decyzję, iż teren na którym ulokowany jest obiekt, został zaplanowany pod inwestycje sportowo-rekreacyjne.

- Co dalej z projektem zagospodarowania tego terenu? - pyta niezadowolony Tadeusz Turek, entuzjasta sportu i wieloletni działacz rady osiedla na Prawobrzeżu, który od lat 80-tych walczył o wybudowanie nowoczesnych obiektów dla sportowców z tego rejonu Szczecina.

Dwa lata temu Turek przedstawił projekt centrum sportowego, który opracowali studenci Politechniki Szczecińskiej pod kierunkiem prof. Adama Szumskiego, w skład którego wchodziła hala sportowa (mogąca służyć jako lodowisko), korty tenisowe, boiska piłkarskie. Dyrektor sportu w Urzędzie Miasta Robert Szych wysłuchał pomysłodawcy projektu, jednak miasto do tej pory nie podejmowało żadnych istotnych kroków.

- Obiekt powstał z inicjatywy rady osiedla, która zbudowała boisko, jednak koncepcja zagospodarowania tego terenu należy do miasta - dodaje Turek. - Powstałe boisko odbiega znacznie od proponowanego i bardziej przypomina treningowe, niż stadion.

Powstanie wybiegu dla psów, który nie mieści się w kategorii obiektu sportowego, świadczy, że decyzje odnośnie tego terenu podejmuje się bez projektu koncepcyjnego. Zależy mi na tym, aby teren był zagospodarowany w sposób racjonalny, żeby wreszcie coś ruszyło w tym kierunku. Nie chodzi o tak wielkie obiekty. Ludzie oczekują zniwelowania różnicy jaka dzieli Prawobrzeże z centrum miasta, gdzie jest o wiele większe zaplecze sportowe.

- Sukces Kasty otworzył oczy Robertowi Szychowi, dyrektorowi sportu w Urzędzie Miasta, na potrzeby tej społeczności - twierdzi Roman Walaszkowski, prezes Kasty Majowe. - Zapewnił, iż będzie proponował ten teren inwestorom.