Pogoń Szczecin po raz drugi z rzędu mogła wystąpić w europejskich pucharach. Furory w Lidze Konferencji Europy nie zrobiła, przeszła pierwszą rundę eliminacji, co już jest historycznym wynikiem. Po uporaniu się KR Reykjavik, Portowcy w drugiej rundzie trafili na dużo bardziej znany klub - Broendby Kopenhaga.
W pierwszym meczu w Szczecinie padł remis 1:1, po solidnej grze Pogoni. Kibice mieli nadzieję na wyrównane starcie także na wyjeździe. Tymczasem gospodarze wygrali aż 4:0.
Wydział Dyscypliny UEFA przeanalizował zachowania kibiców Pogoni podczas wizyty na stadionie Broendby i ukarał portowy klub 20 tysiącami euro kary. Fani Pogoni nie będą mogli wspierać swojego zespołu z trybun podczas kolejnych trzech wyjazdów w europejskich pucharach. Przyczyną takiego stanu rzeczy wg UEFA były m.in. akty wandalizmu.
Pogoń ma teraz 30 dni na skontaktowanie się z duńskim klubem w celu naprawy szkód wyrządzonych podczas spotkania. Były to połamane krzesełka, uszkodzone ogrodzenia czy siatki wokół trybun.
Na tym nie koniec. UEFA ukarała Pogoń także za mecz domowy z Broendby:
- 67 500 euro za pirotechnikę
- 10 000 euro za prowokacyjny baner
- UEFA postanowiła upomnieć Pogoń i trenera Jensa Gustafssona za opóźnienie rozpoczęcia meczu
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?