Stargardzianin jest w trakcie załatwiania bankowych formalności w Pekao S.A. Dziś otrzymał informację, że zaplanowane na późne popołudnie spotkanie ma się odbyć nie - jak zwykle - przy Piłsudskiego lecz przy Czarnieckiego.
- Już po południu dowiedziałem się, że ze względu na to, że w banku przy Piłsudskiego trwa dezynfekcja w związku z zagrożeniem koronawirusem, mam stawić się przy Czarnieckiego - opowiada Czytelnik. - Drzwi banku przy Czarnieckiego były zamknięte, trzeba było dzwonić i przychodziła pracownica. Kolejny klient mógł wejść dopiero, gdy ktoś wychodził. Dowiedziałem się później, że już jutro (w czwartek 9.04) bank przy ul. Piłsudskiego będzie normalnie czynny.
Zwróciliśmy się z prośbą do rzecznika Pekao S.A. o wyjaśnienia, dlaczego klienci dziś kierowani byli z placówki na Piłsudskiego do placówki tego banku przy ul. Czarnieckiego oraz o zagrożenie zarażeniem koronawirusem w banku.
- Oddział przy ulicy Piłsudskiego 4/5 nie został zamknięty - informuje Biuro Komunikacji Korporacyjnej Banku Pekao S.A. - Jednak kierując się rygorystycznymi środkami ostrożności dwóch pracowników oddziału, którzy mogli mieć kontakt z osobą zakażoną koronawirusem, zostało niezwłocznie skierowanych na domową kwarantannę. Jesteśmy w stałym kontakcie zarówno z tymi pracownikami, jak i służbami sanitarnymi i podejmujemy wszystkie zalecane przez służby sanitarne środki ostrożności.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?