Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracowita noc wałeckiej policji. Trzej pijani bracia terroryzowali rodziny

Sławomir Włodarczyk
Finałem "pijanej" nocy był pełen areszt wałeckiej policji.
Finałem "pijanej" nocy był pełen areszt wałeckiej policji. Fot. KPP Wałcz
Pracowitą noc mieli dziś wałeccy policjanci. Zamiast ścigać złodziei, musieli trudnić się uspakajaniem i osadzaniem pijanych awanturników.

Policjanci interweniowali na terenie gminy Człopa, gdzie zostali wezwani do awantury domowej. Na miejscu okazało się, że 31-letni, pijany w sztok mężczyzna terroryzuje, wyzywa, szarpie swojego brata i ojca. Awanturnik wylądował w areszcie.

Niedługo potem konieczna była interwencja na terenie gminy Wałcz. Napity 20-latek groził ojcu pozbawieniem życia oraz terroryzował pozostałych członków rodziny. Zakłócał przy tym ciszę nocną. Podobnie, jak poprzednik, awanturnik został osadzony w celi.

Przed północą o ratunek poprosiła mieszkanka gminy Tuczno. Zaalarmowała policjantów, że jej 24-letni brat grozi pobiciem domownikom i awanturując się ubliża najbliższym.

- Scenariusz naszego działania był podobny, osadzenie gościa do wytrzeźwienia - mówi "Głosowi" asp. Arkadiusz Górecki z wałeckiej policji. - Finał pracowitej nocy to trzej pijani bracia w trzech policyjnych celach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński