Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożyczył i zatankował samochód kolegi. Ten myślał, że ukradli mu auto

Marek Jaszczyński
archiwum
Policja z Łobza otrzymała zgłoszenie o kolizji drogowej. W tym samym czasie do jednostki przyszedł mężczyzna, który zgłosił, że ktoś ukradł jego auto, które zostawił wraz z kluczykami na terenie jednej z posesji. Jak się okazało, w obu przypadkach zawinił jeden mężczyzna.

Na miejscu kolizji policjanci zatrzymali mężczyznę, który był sprawcą wszystkich tych zdarzeń. 43-letni mieszkaniec Łobza porzucił skradziony samochód i chciał niespostrzeżenie wrócić do domu.

Jak się później okazało, mężczyzna ten wspólnie z właścicielem auta podjechał nim na jedną z posesji po kolegę. Kiedy ten poszedł na górę, 43-latek przesiadł się za kierownicę pojazdu i chciał zaatakować znajomemu samochód. Kiedy ruszał, uderzył w forda, a następnie jadąc na stację paliw urwał lusterko w peugeocie, którego to "pożyczył" od kolegi.

Mężczyzna usłyszał już zarzut zaboru pojazdu w celu jego krótkotrwałego użycia oraz poruszania się nim w stanie nietrzeźwości, do zarzutów przyznał się i złożył wyjaśnienia.

Teraz o dalszym losie 43 latka zadecyduje sąd. Za czyn ten grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna dodatkowo odpowie także za spowodowanie kolizji drogowej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński