Szczeciński Fundusz Pożyczkowy jest spółką miejską. Będzie udzielał pomocy finansowej małym firmom, które rozpoczynają działalność, chcą unowocześnić lub rozszerzyć produkcję.
Na razie fundusz ma do rozdysponowania 650 tysięcy zł. Wkrótce z budżetu miasta dostanie 1,5 mln zł.
- Na początku będziemy udzielać pożyczek do 19,5 tys. zł. Jeżeli miasto przekaże nam pieniądze, będziemy mogli udzielać pożyczek w wysokości 60 tys. zł - mówi Marcin Krukowski, prezes spółki. - Oprocentowanie to 7,62 proc. Z prowizją i marżą nie powinno przekroczyć 10 proc.
Fundusz nie chce konkurować z bankami. - Będzie można łatwiej i taniej dostać pieniądze - zapewnia Stanisław Flejterski z rady nadzorczej funduszu. - Będziemy jednak zachowywać wszystkie standardy bankowe.
Szczeciński Fundusz Pożyczkowy jest spółką-córką Funduszu Wspierania Rozwoju Gospodarczego. Zajmuje się on poręczaniem kredytów zaciąganych w banku.
- Najczęściej z poręczenia korzystają osoby prowadzące działalność, handlową - twierdzi Krukowski. - Teraz pożyczki będziemy mogli udzielić na remont lokalu, czy wymianę taksówki.
Na rozpatrzenie wniosku trzeba czekać około miesiąca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?