Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Pozory mylą" - premiera teatralna na Zamku już w tę sobotę

Małgorzata Klimczak
Małgorzata Klimczak
Teatr Piwnica przy Krypcie, działający na Zamku Książąt Pomorskich, zaprasza na premierę spektaklu Thomasa Bernhardta "Pozory mylą". Będzie to polska prapremiera.

Dramat Thomasa Bernharda to fascynująca i jednocześnie przerażająca opowieść o starzeniu się, dziwaczeniu i zagubieniu, nie pozbawiona jednak swoistych akcentów humorystycznych.

- „Pozory mylą” to dramat wyjątkowy w dorobku Thomasa Bernharda, inny, bardziej czuły. Skupiony na relacjach dwóch braci, którzy pod koniec życia szukają się z powrotem, próbują odbudować relacje – mówi reżyser Tomasz Kaczorowski. – Ale to także opowieść o sztuce i uprawiających ją, o konflikcie, która ze sztuk jest ważniejsza. Także o tym, po co jest teatr. Traktuję ten spektakl jako przestrogę, by nie znaleźć się w takiej sytuacji jak nasi bohaterowie. Jako artysta, który jeździ od miasta do miasta, tracę wiele czasu, który mógłbym przeznaczyć dla rodziny. Przy tekstach Bernhardta myślimy przede wszystkim o kontekście społeczno-politycznym powojennej Austrii. W tym spektaklu mamy do czynienia z relacją osobistą.

Karol (niegdyś słynny artysta cyrkowy) i Robert (marzący o powrocie na scenę aktor) łączy miłość do jednej kobiety i wspólny temat – sztuka. Choć obaj bracia nienawidzą tego rytuału, to jednak w każdy wtorek spotykają się u Karola, a w każdy czwartek u Roberta, by wypominać sobie swoje dawne, prawdziwe i wyimaginowane winy.

- Nie zakochałem się w tym tekście od razu, bo czytając go po raz pierwszy zobaczyłem w nim tylko gorzkie rozliczenia - mówi Przemysław Walich, aktor. - Z Tomkiem Kaczorowskim pracowałem już trzy razy i on mnie przekonał, że w tym przedstawieniu będzie chciał się skupić na tym, co dobre w relacjach z bohaterami.

Thomas Bernhard, autor sztuki, był wybitnym austriackim pisarzem, jednym z najważniejszych twórców literatury niemieckojęzycznej w XX w. Jego dzieła, mimo licznych przekładów na język polski, rzadko goszczą na deskach teatrów. Barierą jest trudność w dostępie do licencji, wynikająca z testamentu pisarza. W Polsce twórczość Bernharda stała się znana głównie dzięki znakomitym spektaklom Krystiana Lupy. Dramat „Pozory mylą” w Teatrze Piwnica przy Krypcie ma swoją polską prapremierę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński