Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznaj bliżej sushi – czyli kilka ciekawostek

red
Początki sushi – pierwsza wzmianka o japońskim przysmaku pojawiła się w 718 roku w zbiorze praw zwanym "Yorituryo", najciekawsze jest jednak fakt, że z zapisków wynika, iż sushi stanowiło przykład podatku zapłaconego w naturze.

Nie tylko surowa ryba – choć pierwsze skojarzenie na temat sushi odsyła nas do surowego mięsa ryby, musimy wiedzieć, że Japończycy z takim samym powodzeniem wykorzystują rybę wędzoną lub pieczoną. Pojawiają się także sushi zupełnie bez mięsa. Popularnymi wypełniaczami są: marynowana rzepa, marynowana tykwa, ogórek, serek śmietankowy, mango.

Japońska kuchnia sposobem na długowieczność - kuchnia japońska jest jedną z najzdrowszych kuchni świata. To właśnie jej Japończycy zawdzięczają swoją długowieczność. Kulinarne zwyczaje mieszkańców Kraju Kwitnącej Wiśni opierają się na potrawach gotowanych, grillowanych i pieczonych. Oczywiście nie brakuje też wyrobów surowych. Takie posiłki są lekkie oraz niskokaloryczne. W Japonii ludzie preferują produkty w momencie ich najlepszej jakości.

Ręce zamiast pałeczek – jeśli pałeczki wprawiają Cię w zakłopotanie, nie przejmuj się! Zgodnie z japońską tradycją i etykietą swobodnie można jeść rękoma.

Jeden duży kęs – wielkość porcji sushi jest tak przygotowana by stanowiła jeden duży kęs. Nigdy nie wolno kroić sushi - w towarzystwie będzie to poważne złamanie etykiety.
Dekoracja czy część dania? - przy sushi na zwykle pojawia się kawałek imbiru. To nie tylko dekoracja, ale również sposób na polepszenie trawienia. Ponad to imbir odświeża kubki smakowe pomiędzy kolejnymi porcjami sushi.
Sushi jada się w czwartki – to jeden z najpopularniejszych mitów na temat sushi. Dawniej świeże ryby były dostarczane do europejskich restauracji tylko w jeden dzień w tygodniu, najczęściej w czwartek. Tak zrodziło się przekonanie, że najbezpieczniej będzie jadać sushi właśnie w czwartki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński