Poniżej drukujemy treść oświadczenia pana Pawła Gzyla:
Przykro mi, że nazwałem pana senatora Krzysztofa Zarembę albo oszustem albo głupkiem. Nie powinienem był używać takich słów. Zareagowałem zbyt emocjonalnie, ponieważ pan senator uporczywie mnie nęka, rozpowszechniając nieprawdziwe informacje na mój temat.
Fakty przytaczane przez pana senatora w sprawie mojej działalności gospodarczej zostały już zweryfikowane przez CBA oraz służby skarbowe. Instytucje do tego powołane nie stwierdziły żadnych nieprawidłowości w mojej pracy, tym bardzie oburza mnie celowe szkalowanie mojej osoby.
Oświadczam, że w najbliższej przyszłości podejmę odpowiednie kroki w celu ochrony moich dóbr osobistych.
Pragnę podkreślić, że to moja prywatna sprawa, która nie ma żadnego związku z pełnioną obecnie przeze mnie funkcją, a ponowne publiczne podnoszenie tego tematu przez pana senatora jest ewidentną zagrywką polityczną w obliczu zbliżających się wyborów parlamentarnych.
Senator Krzysztof Zaremba.
(fot. Fot. Marcin Bielecki)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?