W ostatniej drodze fotoreporterowi towarzyszyli najbliżsi,przyjaciele, samorządowcy, politycy, dziennikarze.
- To są zawsze najtrudniejsze chwile - mówił w imieniu dziennikarzy Jerzy Undro, fotoreporter, przyjaciel tragicznie zmarłego. - Dziękujemy Ci, że byłeś z nami, za Twój profesjonalizm, za to że byłeś dobrym człowiekiem. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało. Spoczywaj w pokoju.
Sławek Borek, fotoreporter "Kuriera Szczecińskiego" zginął 14 maja w wypadku samochodowym. Zmierzał leśną drogą do Polic by zrobić kilka kolejnych zdjęć. Nie zdążył. Miał 57 lat.
Zaczynał jako operator kamery w szczecińskim ośrodku TVP. Pracował też jako fotoreporter w "Morzu i Ziemi", "Wiadomościach Zachodnich". Potem przez pewien okres prowadził firmę zajmując się między innymi fotografią reklamową. Ostatnie lata pracował jako fotoreporter w "Kurierze Szczecińskim".
Na zdjęciach uwiecznił kawał historii naszego miasta, regionu, kraju ale i Europy. Stworzył wspaniałe archiwum wydarzeń lat siedemdziesiątych, osiemdziesiątych.Jego świetne zdjęcia mogliśmy oglądać na licznych wystawach.
Kochał sport, i potrafił tę pasję chwytać obiektywem. Straciliśmy dziennikarza, kolegę, wspaniałego człowieka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?