Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Trzebieży. Podejrzani zatrzymani. "To byli zwyczajni i spokojni chłopcy". Straty w Trzebieży wycenione na ponad 3 mln zł

Oskar Masternak
Trwa dogaszanie zgliszczy oraz liczenie strat po pożarze promenady w Trzebieży. Mieszkańcom wydarzenia z sobotniej nocy i poranka pozostaną na długo w pamięci. Policja ujęła dwóch podejrzanych.

POŻAR W TRZEBIEŻY

Otwarta w 2014 roku promenada w Trzebieży była ulubionym miejscem wypoczynku mieszkańców całej gminy. Właściwie przez cały rok to urokliwe miejsce z widokiem rozpościerającym się na Zalew Szczeciński tętniło życiem. Dwóch młodych mężczyzn postanowiło to jednak zmienić.

- Szczegóły w dalszym ciągu bada policja. Jednak na nagraniu, które zarejestrowała kamera umieszczona na Ośrodku Sportu i Rekreacji widać wyraźnie dwóch chłopaków niosących w nocy kanister - mówi, nie kryjąc zdenerwowania Małgorzata Siemianowska, sołtys Trzebieży.

Mieszkańcy doskonale wiedzą kto jest sprawcą pożaru, który pochłonął promenadę.

- Znam tego chłopaka. Niczym się specjalnie nie wyróżniał. Taki normalny i raczej spokojny był zazwyczaj - mówi pani Teresa, mieszkanka miejscowości. - Nie wiem co mu odbiło do głowy. Ten drugi to był chyba jego kuzyn.

Pomoc we wskazaniu prawdopodobnych sprawców podpalenia przyniosła też relacja pierwszego zastępu straży pożarnej, który jadąc na miejsce pożaru widział jednego ze sprawców.

- Z ich relacji wynika, że szedł drogą z kanistrem i niszczył napotkane przedmioty, takie jak kosze na śmieci. Rzucił też czymś w stronę wozu strażackiego - relacjonuje sołtys Trzebieży.

W akcji gaśniczej uczestniczyło siedem zastępów straży pożarnej, choć jeszcze przez kilkanaście godzin zgliszcza mogą się jeszcze tlić.

- Wstępnie szacujemy straty na około trzy miliony złotych. Jednak dopiero w poniedziałek będziemy dokładnie liczyć ile naprawa tej promenady będzie kosztować - tłumaczy pani sołtys.
Pojawiają się też pierwsze osoby, które chcą wspomóc finansowo odbudowę spalonej infrastruktury.

- Mój telefon praktycznie dzwoni przez cały dzień. Wielu mieszkańców naszej gminy i nie tylko czuje duży sentyment do tego miejsca i z tego powodu deklarują pomoc przy odbudowie promenady - mówi Małgorzata Siemianowska.

Pomoc gminy i mieszkańców może okazać się nieodzowna, bo choć obiekt był ubezpieczony, to prawdopodobna wypłata odszkodowania nie pokryje wszystkich kosztów związanych z naprawą i odbudową promenady.

- Szkoda tego wszystkiego. Przez jakichś idiotów nie będziemy mieli gdzie spacerować i spędzać wolnego czasu - mówi z żalem pan Tomasz - policzanin, który praktycznie co tydzień przyjeżdżał z rodziną do Trzebieży.

"Spalone pomosty w Trzebieży" - akcja na rzecz odbudowy.

- W związku z ogromną chęcią pomocy ze strony wielu ludzi na rzecz odbudowy spalonej promenady organizujemy wraz z lokalnymi przedsiębiorcami spotkanie w dniu 22 lutego dla wszystkich, którzy zechcą wspomóc akcje. Szczegóły wkrótce po otrzymaniu ostatecznych kosztów odbudowy. W pierwszej kolejności chcemy wymienić uszkodzone zabawki dla dzieci. - Waldemar Echaust, dyrektor OSiR w Policach.

Pożar w Trzebieży. Spłonęły pomosty, które były atrakcją mie...

Pożar przy ul. Pomorskiej w Szczecinie. W 2014 również wybuchł tam pożar.

Pożar w Szczecinie przy ul. Pomorskiej. To nie był pierwszy ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński