Pożar blaszanej hali i jej drewnianej konstrukcji, rozprzestrzenił się błyskawicznie. Wewnątrz znajdowała się co najmniej jedna łódź, wiele elementów drewnianych i chemikalia. Kłęby czarnego dymu widoczne były nawet w odległych częściach miasta.
Na szczęście nikt nie ucierpiał. Za to mimo akcji gaśniczej, w której udział wzięło 12 zespołów straży pożarnej - zawodowców i ochotników z całego powiatu, hala produkcyjna spłonęła doszczętnie.
Strażacy pracowali w aparatach powietrznych. Na miejscu zastaliśmy komendanta Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kołobrzegu, Krzysztofa Makowskiego: - Jak ustaliliśmy, pożar powstał wewnątrz tej hali, bardzo szybko się rozprzestrzenił, praktycznie cała hala uległa spaleniu. Nasze działania polegały na ograniczaniu tego pożaru wewnątrz i zabezpieczeniu takiej liczby mienia, ile tylko się dało, bo intensywność pożaru była taka, że pożar mógł się przenieść na inne budynki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?