Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Grabowie. Spłonęła stodoła i szopa

zek
Strażacy do północy dogaszali pożar w Grabowie.
Strażacy do północy dogaszali pożar w Grabowie. Grzegorz Drążek
W podstargardzkim Grabowie w sobotę późnym wieczorem wybuchł pożar. Właściciele spalonych budynków gospodarczych podejrzewają, że było to celowe podpalenie.

Pożar wybuchł przed godziną 22. Właściciele przydomowej stodoły i szopy, które stanęły w ogniu, byli w tym czasie w Stargardzie. Kiedy przyjechali, ze stodoły i szopy niewiele pozostało.

- Nie ma możliwości, żeby było jakieś zwarcie i doszło do pożaru, bo w środku nic nie było podłączone do prądu - mówią właściciele. - Wygląda na to, że ktoś podłożył ogień. W środku spłonęło drzewo, które by nam wystarczyło chyba na dwa lata. Było też trochę węgla i słoma. I trochę rozmaitych urządzeń. Trudno uwierzyć, żeby pożar wybuchł od tego, że ktoś tu przechodził i rzucił niedopałek. Przecież lał deszcz, więc szopa od tego by nie stanęła w ogniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński