Przypomnijmy, że pożar wybuchł w nocy z soboty na niedzielę - spłonęło całe mieszkanie na drugim piętrze. Nie żyje mieszkająca w nim kobieta - pielęgniarka. W dramatycznej sytuacji są również mieszkańcy położonych niżej mieszkań, które zostały całkowicie zalane brudną wodą.
Halina Mofina mieszka samotnie w mieszkaniu na parterze. To starsza i schorowana kobieta.
- Proszę spojrzeć, wszystko jest mokre - kobieta wyciąga z szafki talerzyk, na którym jest cuchnąca, brązowa woda. - Wyrzuciłam wszystkie poduszki, wodę miałam w szafach, pozalewane odkurzacze, materace, meble. Suszę i piorę, co się da, ale sufit pęka, podłoga już odchodzi, wszędzie na ścianach zacieki, wszystko śmierdzi... Nie wiem, co to będzie, bo ja sama tego nie dam rady wyremontować - mówi kobieta. Przyznaje też, że sama ubezpieczenia nie ma. - Nie stać mnie, ledwo na lekarstwa i jedzenie wystarcza - mówi.
- Nie chcemy rozmawiać, mamy teraz za dużo problemów - ucinają inni sąsiedzi, których mieszkanie również zostało zalane. - Każde z zalanych mieszkań wymaga remontu.
Lokale nad spalonym mieszkaniem są z kolei okopcone. Wszędzie unosi się zapach spalenizny. Wciąż dym kłuje w oczy. Spółdzielnia już w niedzielę zorganizowała dwudziestoosobową brygadę interwencyjną.
- Myją, sprzątają. Próbujemy jak najszybciej doprowadzić wszystko do jako takiego porządku.
- Co najmniej do środy będziemy wszystko myć, trzeba kilka razy wszystko szorować. Woda jest dosłownie czarna, co chwilę zmieniamy - mówili w poniedziałek mężczyźni z ekipy porządkującej klatkę schodową. - Brudne, dosłownie czarne od sadzy jest wszystko, co znajduje się powyżej drugiego piętra.
W poniedziałkowe popołudnie na zlecenie spółdzielni zostały także zabezpieczone drzwi do spalonego mieszkania. Rozpoczęła się też wymiana instalacji elektrycznej - tę trzeba wymienić i położyć na nowo w całym pionie.
- Jest podobno zbyt niska oporność. I przebicia na izolacji. A co do gazu, musimy poczekać aż pojawią się wszyscy lokatorzy i wtedy przeprowadzimy próbę szczelności.
Pożar wybuchł około godz. 1 w nocy. Ze względu na podtrucie dymem sześć osób trzeba było przewieźć do szpitali - w tym 16-letnie dziecko.
Jak mówią sąsiedzi, zmarła kobieta mieszkała sama. Dowiedzieliśmy się, że została znaleziona martwa w łazience, jednak wszystko wskazuje, że ogień został zaprószony w małym pokoju. Jej mieszkanie spłonęło doszczętnie. Na razie specjaliści wykluczają podpalenie.
W mieszkaniu było bardzo dużo gazet i książek, co przyczyniło się do błyskawicznego rozprzestrzeniania ognia. Siła ognia była tak duża, że w jednym pokoju okno zostało wyrwane z futryn i spadło na trawnik przed blokiem.
Ze względu na duże zadymienie i niebezpieczeństwo rozprzestrzenienia się ognia ewakuowano 37 osób - do rana przebywali w dwóch autobusach Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.
Na razie nie jest znana przyczyna wybuchu pożaru. Policja cały czas to wyjaśnia.
Współpraca Katarzyna Świerczyńska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

Garmin Venu Sq 2 Music Brzoskwiniowy (100270011)
NADGARSTKOWY CZUJNIK TĘTNA Zegarek stale mierzy tę…
kup teraz

Huawei Watch GT3 Pro Elite 46mm Srebrny
Wysokowydajny inteligentny zegarek z tytanowym kor…
kup teraz

Apple Watch 8 Cellular 41mm Grafitowy z opaską sportową w kolorze...
apple watch series 8 olśniewa dużym niegasnącym wy…
kup teraz

Huawei Watch GT 3 46 mm Active Czarny
Zachwyca designem i klasyczną estetyką, zapewniają…
kup teraz

Amazfit GTS 4 mini Czarny
Amazfit GTS 4 Mini Kompaktowy i pełen mocy Ultra p…
kup teraz

Withings ScanWatch (HWA09-model 1-All-Int)
Withings ScanwatchPierwszy hybrydowy smartwatch z …
iPolitycznie - Robert Telus o rozwiązaniu problemu zboża - skrót