Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar domu zabrał im wszystko, co mieli

Grzegorz Drążek
Archiwum
W Stargardzie i w gminie Ińsko organizowane są zbiórki darów.

Pożar wybuchł w nocy ze środy na czwartek. Straż pożarna w Stargardzie zgłoszenie o pożarze otrzymała o godzinie 3.15. Działała tam kilkanaście godzin. Na miejsce pojechało pięć zastępów ze stargardzkiej komendy i jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Ińska, Dobrzan i Chociwla.

Ogień pojawił się w górnej części dwurodzinnego domu w Linówku w gminie Ińsko.

- Kiedy strażacy dotarli na miejsce pożar obejmował cały dach i poddasze budynku - mówi Sławomir Łagonda, zastępca komendanta Państwowej Powiatowej Komendy Straży Pożarnej w Stargardzie.

Wszyscy lokatorzy zdążyli wyjść na zewnątrz. Nie mieli jednak czasu, by zabrać rzeczy ze środka. W pożarze zostały poszkodowane dwie rodziny. Jedna liczy siedem osób, a druga pięć. Wśród poszkodowanych jest rodzina sołtysa Linówka. Mieszkający w tym samym domu jego syn z żoną mają dwuletnie dziecko. Ojciec dziecka jest policjantem ze stargardzkiej komendy. Już w czwartek jego koledzy policjanci zorganizowali zbiórkę darów. Kolejne są planowane.

- Żadna z rodzin na razie nie może wrócić do tego domu - informuje Sławomir Łagonda.

Noc z czwartku na piątek jedna z rodzin spędziła u rodziny, a druga u znajomych. Tam też pozostaną przez jakiś czas. Na miejscu w czwartek byli przedstawiciele gminy Ińsko.

- Obie rodziny otrzymają jednorazowy zasiłek po pięćset złotych na osobę - mówi Michał Kupczyński, zastępca burmistrza Ińska. - W Linówku gmina przejęła niedawno mieszkanie od Agencji Nieruchomości Rolnej, które jest remontowane. Nie ma jeszcze ogrzewania i doprowadzonej wody. Z pomocą mieszkańców spróbujemy szybciej wyremontować to mieszkanie i liczniejsza rodzina będzie mogła w nim zamieszkać. Tak ustaliliśmy po rozmowach z obiema rodzinami. W mieszkaniu tym będą trzy pokoje.

W akcję pomocy zaangażowało się Centrum Wolontariatu w Stargardzie.

- Potrzebna jest pomoc dla pani Magdy, mieszkanki Linówka, którą spotkała straszna tragedia, spalił się jej dom i wszystko co posiadała - napisano na koncie centrum na Facebooku. - Pani Magdzie potrzebne jest dosłownie wszystko! Dziecko ma dwa latka. Buty dla niego to rozmiar 24, ciuszki 92/98. Pościel, ręczniki, kosmetyki. Kobiecie ciuchy L/XL, mężczyźnie XL. A oto uzyskany numer konta 23 1020 4867 0000 1802 0112 7646.

Dary dla poszkodowanych zbierane są też w stargardzkiej komendzie policji przy ulicy Warszawskiej 29.

Fot. osp dobrzany
============06 Zdjęcie Podpis 8.5 (4215340)============
Pożar gasiło dziewięć zastępów straży pożarnej ze Stargardu i jednostek ochotniczych z Chociwla, Dobrzan i Ińska. Akcja strażaków trwała kilkanaście godzin. Budynek nie nadaje się do zamieszkania
============08 Cytat 12 (4215336)============

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński