Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powstanie grobowiec dzieci utraconych

Anna Folkman
Anna Folkman
15 października jest Dniem Dziecka Utraconego, świętem, wspomnieniem wszystkich tych dzieci, którym, choć zostały poczęte, nie było dane żyć na tym świecie po urodzeniu W Szczecinie na Cmentarzu Zachodnim przy ul. Bronowickiej ma powstać wspólna mogiła dla takich dzieci, miejsce, w którym w bólu będą mogli łączyć się ich rodzice.

Na obchody tego dnia wybrano tę datę, bo tyle trwa ciąża począwszy od 1 stycznia.

Temat jest trudny i delikatny, ale choć myśli takie chcemy trzymać od siebie jak najdalej, nigdy nie wiadomo, co przyniesie los. Warto zatem wiedzieć o kilku istotnych kwestiach związanych ze śmiercią nienarodzonego dziecka. Zapytaliśmy o nie ks. Tomasza Ceniucha z Fundacji Donum Vitae, która wspiera rodziców po stracie.

- Pogrzeb dziecka utraconego jest możliwy, zgodnie z prawem, niezależnie od tego, kiedy następuje poronienie. Trzeba wiedzieć, że w Kościele Katolickim dysponujemy obrzędami pogrzebu dziecka ochrzczonego i nieochrzczonego – mówi ksiądz. - Zazwyczaj, kiedy zagrożone jest życie dziecka po porodzie, chrzest przeprowadza się w trybie pilnym – choćby zaraz po porodzie. Warto przypomnieć, że chrztu w niebezpieczeństwie śmierci może dokonać np. pielęgniarka lub rodzic. Są ku temu pewne wytyczne. Przeszkolone pielęgniarki je znają, można też zasięgnąć informacji u kapelanów szpitali czy w parafiach. Zasadniczym warunkiem jest posiadanie intencji uczynienia tego, co uczyniłby Kościół w takiej sytuacji oraz trzykrotne polanie dziecka wodą z jednoczesnym wypowiedzeniem formuły trynitarnej czyli wypowiada się imię dziecka oraz słowa: „ja ciebie chrzczę w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”. Może to być zwyczajna woda, nie musi być poświęcona. Jest to tzw. chrzest z wody. Gdy zagrożenie życia mija w parafii następuje tylko prezentacja dziecka oraz obrzędy uzupełniające.

Niestety, nie zawsze chrzest dziecka jest możliwy, np. gdy dziecko umiera przed porodem.

Zdarza się, że rodzice nie mogą pochować dziecka, bo jego ciała nie ma, na przykład, kiedy poronienie nastąpiło w domu lub nikt w szpitalu nie spytał rodziców, czy chcą jego wydania, albo w traumie rodzice nie są świadomi dokumentów, które podpisują, a wśród nich jest zrzeczenie się prawa do indywidualnego pogrzebu.

- Cały czas wiele osób boi się jeszcze tego tematu, śmierć nienarodzonego dziecka, to często wciąż temat tabu. Potrzeba, by szpitale zawsze, z szacunkiem dla godności cierpiących rodziców, informowały ich o możliwości pochowania dziecka niezależnie od długości trwania ciąży, a jeśli rodzice nie odbierają ciał dzieci, by dążyły do tego, by spoczęły one w godnym miejscu i w godny sposób. Szczecin taką możliwość przygotowuje – zauważa ks. Tomasz Ceniuch. - Jako Fundacja Donum Vitae przekazaliśmy miastu projekt miejsca – osobnej mogiły dla utraconych - nienarodzonych dzieci. Koncepcja projektu została zaaprobowana do realizacji. Miejsce to przy założeniu dwóch zbiorowych pogrzebów rocznie przewidziane jest na 42 lata, ze stosunkowo prostą możliwością rozbudowy, umożliwiające pochówki przez kolejne niemal 40 lat. Mogiła składa się z 21 nisz urnowych. W środku znajduje się bardzo wymowna i symboliczna rzeźba, wyłoniona w ramach I edycji konkursu przeprowadzonego przez Fundację. Miejsce to znajduje się na Cmentarzu Zachodnim. Mamy nadzieję, że w najbliższym czasie mogiła zostanie już oddana, że będą odbywały się tam bez przeszkód pochówki ciał tych dzieci utraconych, których rodzice nie zdecydowali się z różnych powodów na indywidualny (rodzinny) pogrzeb.

Jeśli rodzina nie podejmuje się pogrzebu, to ten obowiązek spoczywa na gminie, wtedy to Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie musi pochować taką osobę.

- Najlepszym rozwiązaniem byłoby porozumienie MOPR-u i szpitali tak jak jest to w innych miastach Polski, które dwa razy w roku przeprowadzają pochówki dzieci utraconych – dodaje ks. Ceniuch. - Ufam, że rozmowy i ustalenia szpitali i miasta są finalizowane. Pomoże to przyczynić się do powstania miejsca na cmentarzu, w którym bliscy mogliby przeżywać żałobę. Takie miejsce mogłoby także przynieść ukojenie tym rodzicom, którzy stracili dziecko dawno temu i wtedy nie wiedzieli, że mogą je pochować, lub nie było wówczas prawa jak obecnie. Tu mogliby połączyć się w bólu z innymi cierpiącymi rodzicami, pomodlić się, pożegnać swoje utracone dzieci.

Formalnie, od strony medycznej, z poronieniem mamy do czynienia do 21 tygodnia ciąży i 6 dni. Jeśli jest to już 22 tydzień ciąży i później – w szpitalu traktowane jest to jako urodzenie martwego dziecka.

- Rodzice, którzy zastrzegają sobie prawo do pochówku, otrzymują wówczas odpowiednie dokumenty – Kartę urodzenia martwego dziecka i mogą poprosić o wydanie ciała dziecka – kontynuuje ksiądz. - Jeśli lekarz nie może określić płci dziecka, wtedy rodzice mogą otrzymać Kartę zgonu do celów pochówkowych. Każdy z tych dokumentów jest wystarczający do przeprowadzenia indywidualnego pogrzebu. Z tym, że w przypadku, gdy nie ma określonej płci dziecka, mogą to uczynić na własny koszt. Jeśli dysponują kartą martwego urodzenia i wydanym na tej podstawie aktem urodzenia martwego dziecka wówczas przysługują im świadczenia z tym związane.

Jeśli płeć jest niemożliwa do określania przez lekarza na miejscu, rodzice mogą zlecić badania genetyczne w tym kierunku w odpowiednim laboratorium. Wówczas na podstawie wyniku tego badania, mogą otrzymać w szpitalu wspomnianą kartę urodzenia martwego dziecka, co pozwala zarejestrować dziecko w Urzędzie Stanu Cywilnego i otrzymać wspomniany akt, a także daje prawo do świadczeń w związku ze śmiercią. Najważniejszym jest jednak to, że jeśli rodzice sobie tego życzą to zyskują pewność co do płci i łatwiej jest mamie i tacie wybrać i nadać swojemu dziecku konkretne imię, i tak konkretnie, z imienia o nim myśleć.

W tym roku w Szczecinie w niedzielę 15 października odbędzie się modlitwa w intencji rodziców po stracie dzieci. O godz. 15 na Cmentarzu Centralnym przy Pomniku Dzieci Utraconych (kwatera 80f) Koronka do Bożego Miłosierdzia, a o 18 w kościele przy ul. Królowej Korony Polskiej msza święta, po której odbędzie się otwarte spotkanie dla osieroconych rodziców, prowadzone przez osoby, które doświadczyły w swoim życiu utraty.

Tego dnia o godzinie 15 również w innych miastach naszej archidiecezji odbędą się modlitwy w intencji Rodziców po stracie dzieci: w Policach na Cmentarzu przy Grobowcu Dzieci Utraconych, w Stargardzie na Starym Cmentarzu niedaleko kaplicy cmentarnej przy Pomniku (Grobie) Dziecka Utraconego w pobliżu ronda i ulic Spokojnej i Kościuszki i w Barlinku na Cmentarzu przy Pomniku Dziecka Utraconego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński