Straż miejska zlikwidowana została w styczniu 1999 roku.
- Pieniądze, jakie wykłada miasto na utrzymanie tej formacji lepiej jest przekazać policji, aby mogła skuteczniej czuwać na bezpieczeństwem - argumentował projekt likwidacji straży Stanisław Możejko, ówczesny prezydent.
Zdaniem przewodniczącego Jerzego Janca rezygnacja ze straży miejskiej była złą decyzją. Jak twierdzi, po ponad dwuletniej przerwie okazało się, że nie wszystkie obowiązki spoczywające na straży miejskiej może wypełniać policja.
- Mimo, że ustawowe zadania obu formacji w pewnych zakresach pokrywają się, to jednak nie są jednakowe - mówi. - Policja nie jest na przykład w stanie przeprowadzać kontroli na targowiskach, posesjach. Chociażby z uwagi na ważniejsze zadania, jakie ma do spełnienia, nie może również tak często współpracować z wydziałami urzędu miasta tak, jak byłoby to konieczne. Funkcjonowanie straży miejskiej będzie pomocne nie tylko dla policjantów, ale również dla Straży Granicznej.
Czy radni podzielą zdanie swojego przewodniczącego okaże się w najbliższy czwartek, 24 stycznia, na kiedy wyznaczono termin sesji rady miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?