Powiat policki: Dwóch pijanych w volkswagenie. Kierowca uciekał przed policją

Drogą z Uniemyśla do Trzebieży jechał ciągnik, z naprzeciwka nadjeżdżał starszy mężczyzna w samochodzie osobowym.

- Kierowca osobówki zauważył ciągnik, stwierdził, że jest szeroki i chcąc zrobić mu miejsce, zjechał na pobocze - relacjonuje sierż. szt. Katarzyna Leśnicka z policji w Policach - Zorientował się jednak, że zza ciągnika wyjeżdża volkswagen i "jedzie z nim na czołówkę". Starszy mężczyzna zjechał więc jeszcze bardziej na pobocze, ale kiedy kierowca volkswagena zobaczył, że nie uda mu się manewr wyprzedzania, uderzył w ciągnik. Samochód osobowy wylądował w rowie a kierowca volkswagena uciekł. Został jednak zatrzymany w Trzebieży. Okazało się, że był nietrzeźwy.

Na szczęście nikomu nic się nie stało i zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję. W volkswagenie podróżował jeszcze pasażer, który również był w stanie wskazującym na spożycie alkoholu w dużej ilości. Nie mógł utrzymać się na nogach.

- Policjanci wykonują na miejscu czynności, pojechali też z kierowcą na badania krwi. 33 - latek przyznał się, że prowadził - kończy sierż. szt. Katarzyna Leśnicka. - Miał ponad promil alkoholu w organizmie.