- W dniu 6 grudnia 2019 r. między małżonkami doszło do kłótni, w wyniku której podejrzany chwycił pokrzywdzoną obiema rękoma za szyję i ją dusił - poinformowała dziś prokurator Ewa Obarek z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Kiedy pokrzywdzona przestała ruszać rękoma, mężczyzna puścił ją i położył się spać obok niej. Po przebudzeniu się następnego dnia zadzwonił pod numer alarmowy 112 informując, iż żona dostała padaczki.
Z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzany i jego żona nadużywali alkoholu.
Na podstawie opinii biegłych ustalono bezspornie, że do śmierci doszło na skutek gwałtownego uduszenia.
- Podejrzany został zatrzymany, następnie na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowany - informuje prok. Ewa Obarek. - Ten środek zapobiegawczy był stosowany również w chwili kierowania aktu oskarżenia do sądu. 44-letni podejrzany nie był dotychczas karany sądownie. W toku śledztwa przyznał się do zarzutu zabójstwa i złożył wyjaśnienia.
Za zbrodnię zabójstwa grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
