MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tysiąc złotych za agresję

Sławomir CZWAL <a href="mailto:[email protected]" target="_blank" class=menu>[email protected]</a>
- W zawodzie pracuję od 20 lat i po raz pierwszy spotkałam się z taką agresją - mówiła Alicja Koc.
- W zawodzie pracuję od 20 lat i po raz pierwszy spotkałam się z taką agresją - mówiła Alicja Koc. S. Czwal

Podczas akcji reanimacyjnej pielęgniarka niżańskiego pogotowia została zaatakowana i uderzona w głowę. Sprawa trafiła na policję i do prokuratury. Przed świętami zapadł wyrok. Mężczyzna ma zapłacić 1000 grzywny i 190 złotych kosztów sądowych.

Pod koniec lipca niżańskie pogotowie zostało wezwane do mężczyzny, którego serce przestało bić. Karetka dojechała po 10 minutach od zgłoszenia. Kiedy anestezjolog wraz z pielęgniarką rozpoczął masaż serca, w stronę kobiety poleciał cios. Atakujący mężczyzna okazał się członkiem rodziny poszkodowanego pacjenta. Był pod wpływem alkoholu.

- W zawodzie pracuje od 20 lat i po raz pierwszy spotkałam się z taką agresją - mówiła Alicja Koc, napadnięta pielęgniarka. - Nie zasługujemy na takie traktowanie. Codziennie kilka, a nawet kilkanaście razy ratujemy czyjeś zdrowie i życie. Odrobina szacunku nam się należy.

Szef niżańskiego pogotowia o zdarzeniu poinformował policję i prokuraturę. Ruszyła proceduralna machina. Przesłuchano świadków. W miniony piątek niżański sąd wydał wyrok.

- Czyn został zakwalifikowany jako naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego - informuje Dorota Blajer, wiceprezes Sądu Rejonowego w Nisku. - Mężczyzna przyznał się do uderzenia, ale tłumaczył, że zrobił to niechcąco. Sąd uznał go za winnego i wymierzył mu karę tysiąca złotych oraz zasądził zwrot kosztów sądowych w wysokości 190 złotych. Nie może być przyzwolenia na takie zachowanie.

Wyrok nie jest prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie