Chodzi o wpis na Twitterze, który Małgorzata Jacyna-Witt zamieściła 13 grudnia 2018 r.
- Kwaśniak, Gawłowski łażą po mediach i opowiadają o swojej „niewinności”. Co jest? To proszę zapraszać wszystkich złodziei, morderców, gwałcicieli żeby mogli w mediach się poprodukować. Może zamiast sądów zrobi się głosowanie widzów? Najlepiej SMS - 2,40 netto” - napisała.
Wojciech Kwaśniak to były wiceszef Komisji Nadzoru Finansowego, podejrzany w śledztwie SKOK Wołomin. Jego zatrzymanie było zaskoczeniem, bo Kwaśniak był ofiarą napaści przez ludzi związanych ze SKOK-em. Niedawno sąd uchylając środki zapobiegawcze uznał, że dowody jego winy nie są mocne.
Poseł Stanisław Gawłowski jest podejrzany w aferze melioracyjnej. Nie przyznaje się do winy. Czeka na proces.
Wpis radnej zbulwersował go. Dlatego sprawę powierzył adwokatom.
- Wpis naruszył dobra osobiste, w tym w szczególności godność, cześć, szacunek i dobre imię. Bezpodstawne porównanie jakiejkolwiek osoby do złodziei, morderców, czy gwałcicieli jest bolesne dla adresata, a w przedmiotowej sprawie mamy do czynienia z osobą publiczną - napisał w pozwie mec. Rafał Wiechecki, pełnomocnik polityka.
Według adwokata, wpis radnej sejmiku to mowa nienawiści „której skutki mogą być dalej idące niż samo naruszenie dóbr osobistych powoda i jego zniesławienie”. Jako przykład skutków mowy nienawiści podał styczniowe zabójstwo Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska.
Małgorzata Jacyna Witt, treści pozwu jeszcze nie zna, ale nie wydaje się nim przestraszona.
- W wydaniu posła Gawłowskiego, mającego siedem zarzutów, w tym o charakterze korupcyjnym oraz prania brudnych pieniędzy, może być zabawny - skomentowała.
ZOBACZ TEŻ: Jak przetrwać w areszcie? Poradnik grypserą Gawłowskiego dla Jarosława
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?