Aktualizacja, godz. 9.45
Kierowca - rocznik 1985, podobnie jak jeden z pasażerów doznał powierzchownej rany ręki i dłoni, oprócz tego, że był nietrzeźwy, prowadził pojazd mimo że nie posiada prawa jazdy. Wszyscy, którzy podróżowali pojazdem to Polacy - roczniki 1974, i dwie osoby rocznik 1980.
Kierowca po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania pod wpływem alkoholu. Grozi za to kara 2 lat pozbawienia wolności oraz grzywna 5 tys. zł.
_____
- W niedzielę na drodze do Ronda Hakena, kilka minut po godz. 8, podczas kontroli trzeźwości policji zaraz przy wjeździe do salonu Subaru, Bmw itp. kierowca wyminął policjanta kontrolującego trzeźwość i zaczął uciekać - pisze w mailu wysłanym na [email protected] Internauta. - Policjant biegiem ruszył w stronę radiowozu i udali się za nim w pościg. Dalszego przebiegu nie znam, domyślam się, że był kontynuowany na ulicach Szczecina.
Jak podaje asp. Małgorzata Litwin kierowca poruszał się samochodem na niemieckich numerach rejestracyjnych. Do wypadku doszło w Ustowie, samochód rozbił się na słupie. Wewnątrz podróżowało czterech mężczyzn - kierowca miał 1,5 promila w organizmie. Wszyscy trafili do różnych szpitali w Szczecinie. Jeden z nich ma powierzchowną ranę ręki, drugi ma uraz twarzoczaszki, kolejny ma uraz głowy. Trwa sprawdzanie tożsamości tych osób.
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?