Chodzi o mięso, które 15 sierpnia zostało znalezione przy drodze na terenie Szczecińskiego Parku Krajobrazowego Puszcza Bukowa.
Na miejscu policjanci znaleźli około pół tony rozkładających się odpadów zwierzęcych: świńskich nóg, żeberek wieprzowych wędzonych, mięsa pochodzącego z rozbioru oraz tacek z wyrobami drobiowymi.
Policjanci ustalili, że na jednej z myjni samochodowych w Szczecinie myty był samochód marki Mercedes ze śladami odpadów zwierzęcych. Okazało się to dobrym tropem.
_________________________________________________________________________
Czytaj też: Skandal w Puszczy Bukowej. Pół tony zepsutego mięsa na środku drogi
_________________________________________________________________________
Trzy dni później policjanci zatrzymali 23-letniego mieszkańca Szczecina. Jest nim syn właściciela firmy związanej z utylizacją różnego rodzaju odpadów. Przyznał się on do wyrzucenia odpadów w lesie i usłyszał zarzut za niezgodne z przepisami postępowanie z odpadami.
- Na wniosek Komendanta Powiatowego Policji w Gryfinie Prokuratura Rejonowa w Gryfinie, która objęła nadzór nad prowadzonym w tej sprawie śledztwem zastosowała wobec zatrzymanego 23-latka dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe. Podejrzanemu grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności - informuje st. sierż. Michał Kubiak z gryfińskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?