W marcu 2017 roku Ryszard D. i Elżbieta B. porwali dziewczynkę w Golczewie. Pół roku temu zostali skazani na 15 i 7 lat więzienia. Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami.
Zgodnie z pierwszym wyrokiem, mężczyzna ma odbywać karę w systemie terapii dla osób z zaburzeniami preferencji seksualnych. Będzie mógł wyjść z więzienia nie wcześniej niż po 13 latach. Będzie też musiał leczyć się w zakładzie psychiatrycznym. Na 10 lat zostały mu odebrane prawa publiczne i usłyszał zakaz przebywania w pobliżu osób małoletnich przez 15 lat.
Ten wyrok był nieprawomocny. Ryszard D. odwołał się od niego.
W czwartek Sąd Apelacyjny zdecydował, że utrzyma karę. Sąd wprowadził tylko jedną zmianę. Oskarżony po odbyciu kary nie będzie mógł zbliżać się do osób małoletnich na odległość nie mniejszą niż 10 metrów.
Oskarżony przyjął wyrok spokojnie. Jego wspólniczki nie było w czwartek w sądzie.
Do koszmaru dziewczynki doszło 3 marca 2017 roku. Amelka, mimo traumatycznych przeżyć, szczegółowo opowiedziała, co oprawcy jej zrobili. Słowa dziewczynki potwierdzili też sami oskarżeni.
Więcej na ten temat:
- Uprowadzili 12-letnią dziewczynkę. To było porwanie ze szczególnym udręczeniem
- Zatrzymano osoby podejrzane o porwanie dziewczynki z Golczewa [zdjęcia, wideo]
Ryszard D. był w przeszłości karany za podobne przestępstwo i został przedterminowo zwolniony z więzienia za dobre zachowanie (w lutym 2010 roku skatował i pozostawił nagą na mrozie 10-letnią dziewczynkę. Sąd skazał go na 9 lat więzienia i wypuścił przedterminowo po siedmiu latach za dobre zachowanie).
Miesiąc później mężczyzna porwał 12-letnią Amelię z Golczewa. Dziewczynka wracała do domu po spotkaniu z koleżankami. Kilkaset metrów przed domem dzwoniła do rodziców, że wkrótce będzie. Na ulicy oskarżony złapał i przytrzymał dziewczynkę za kurtkę, obezwładnił i wepchnął do samochodu daewoo tico. Moment porwania zarejestrowały kamery monitoringu. Przez trzy godziny porywacz przetrzymywał ją w aucie i tam skrzywdził. Pomagała mu Elżbieta B.
12-letnia Amelia, mimo wstrząsających okoliczności nie straciła rezonu. Wyciszyła telefon i zaczęła krzyczeć, gdy zauważyła szukających ich ludzi. Po kilku godzinach udało się ją uwolnić.
Zobacz wideo: Zapadł wyrok w sprawie porwania 12-letniej dziewczynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?