Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porozumienie z zarządem nieważne, ale załoga dostanie podwyżki

Mariusz Parkitny [email protected]
Archiwum
Tylko miesiąc pracownicy wodociągów cieszyli się niespotykanymi uprawnieniami. Wciąż mogą liczyć na podwyżki, ale mniejsze.

Dzisiaj zarząd Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie ujawnił porozumienie podpisane dzień wcześniej ze związkami zawodowymi. Załoga zgodziła się wycofać z porozumienia zawartego 18 sierpnia z byłym już prezesem Beniaminem Chochulskim.

Dzięki sierpniowemu porozumieniu mieli zagwarantowane wysoką podwyżkę na 2016 rok (rosła co miesiąc) i gwarancję pracy przez kolejne trzy lata. Nowa umowa nie gwarantuje już zatrudnienia, a podwyżka na 2016 rok ma wynieść 1,5 procent plus inflacja rocznie. W ZWiK pensje należą do najwyższych biorąc pod uwagę spółki miejskie. Średnia pensja to 4,7 tys. zł, a na stanowiskach kierowniczych 7,

- Jeśli sytuacja finansowa spółki pozwoli lub powstaną w Gminie Szczecin korzystniejsze ustalenia odnośnie podwyżek wynagrodzeń to strony przystąpią ponownie do rozmów dotyczących wzrostu wynagrodzeń na rok 2016 - taką obietnicę wywalczyła 700-osobowa załoga.

Beniamin Chochulski kilka dni temu został zwolniony dyscyplinarnie z pracy. Nowy zarząd i rada nadzorcza sprawdzają innego jego decyzje. Nie jest jasne dlaczego zagrał tak vabanqe. Przed podaniem się do dymisji z funkcji prezesa wstąpił do związków zawodowych i podpisał korzystne z pracownikami porozumienie (obejmowało też jego samego , bo od wielu lat był zatrudniony w wodociągach).

Ze swoim zastępcą Stanisławem Jankowskim podpisał kontrakt, na mocy którego zostawał dyrektorem do spraw finansowych na czas określony z dużymi apanażami: pensją 10 tys. zł miesięcznie, odprawą w wysokości 100 tys. zł, wypłatą do końca roku pensji za rezygnację z funkcji prezesa (ok. 60 tys. zł). Były już prezes gwarantował sobie także duże pieniądze jeśli treść porozumienia ujrzałaby światło dzienne. Jankowski twierdzi, że do podpisania takiego kontraktu Chochulski go zmusił. Nie wiadomo w jaki sposób. Jankowski oddał się do dyspozycji. O jego przyszłości radna nadzorcza zdecyduje w przyszłym miesiącu. Dyscyplinarka mu jednak nie grozi.

Po podpisaniu takich umów, Chochulski podał się do dymisji z funkcji prezesa. Ale jego nowy kontrakt i porozumienie z pracownikami szybko odkryto. W środę były prezes wycofał się ze wszystkich zobowiązań i przyjął dyscyplinarkę.

Wciąż nie wiadomo, co skłoniło go do takich kroków. Według nieoficjalnych informacji miał zostać zmuszony do rezygnacji z prezesury i postanowił się zabezpieczyć, aby nie stracić pracy w ZWiK.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński