Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porażka na Śląsku komplikuje sytuację Pogoni Baltica

(paz)
Monika Głowińska (z lewej) rzuciła w Chorzowie 5 bramek.
Monika Głowińska (z lewej) rzuciła w Chorzowie 5 bramek. Sebastian Wołosz
Dobra pierwsza połowa nie wystarczyła szczypiornistkom Pogoni do pokonania na wyjeździe Ruchu Chorzów.

Szczecinianki nie wykorzystały kilku rzutów karnych i na wiele pozwalały gospodyniom w ofensywie. Już tradycją spotkań między tymi drużynami stało się, że pierwsza linia chorzowskiego zespołu rozgrywa bardzo dobre zawody. Połowę dorobku Ruchu w niedzielnym meczu rzuciły skrzydłowe Monika Migała i Kinga Grzyb oraz obrotowa Karolina Jasinowska. W dużej mierze dzięki ich dobrej postawie Ruch wygrał po raz pierwszy od pięciu spotkań.

Porażka w Chorzowie mocno komplikuje sytuację Pogoni w tabeli. Szczecinianki w przypadku zwycięstwa odskoczyłyby wyraźnie od strefy spadkowej, a tak dały nadzieję piłkarkom Ruchu, które tracą już tylko trzy punkty do KPR Jelenia Góra i Pogoni Baltica Szczecin. Teraz nasze szczypiornistki czekają mecze z dwoma czołowymi zespołami w tabeli superligi.

Ruch Chorzów - Pogoń Baltica Szczecin 30:26 (13:15)
Pogoń: Płaczek, Adamska - Głowińska 5, Cebula 4, Jaszczuk 4, Huczko 4, Kurjanowicz 3, Naumienko-Biały 2, Stachowska 2, Pasternak 1, Sabała 1, Jakubowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński