Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porażka i wygrana Piasta

jat
W dwóch meczach siatkarek Piasta najrówniej zaprezentowałą się Anna Białobrzeska.
W dwóch meczach siatkarek Piasta najrówniej zaprezentowałą się Anna Białobrzeska. Marek Holiat
Niewiele do powiedzenia miały siatkarki Piasta w meczu serii B I ligi z Wisłą Kraków. Krakowianki, spadkowicz z ekstraklasy, dyktowały warunki na parkiecie.

PIAST SZCZECIN - WISŁA CELT KRAKÓW 1:3 ( 17:25, 16:25, 27:25, 19:25)

PIAST - SMS SOSNOWIEC 3:1 (25:16, 25:16, 23:25, 30:28)

PIAST: Motylewska, Murawiowa, Twaróg, Białobrzeska, Wychowanek, Kuc oraz Kuchczyńska (libero), Ostrowska.

Nie do zatrzymania w ataku była Dominika Sieradzan, która karierę rozpoczynała w Stargadzie. Wykorzystując swój wzrost, wiślaczki łatwo zatrzymywały szczecinianki blokiem. Piast prowadził tylko na początku pierwszego seta (6:5, 8:6). Potem Wisła szybko odrobiła straty i powiększała przewagę (9:9, 13:9, 16:10, 20:12). Druga partia to wyraźna dominacja przyjezdnych (9:3, 18:9, 22:12). Szczecinanki nie mogąc poradzić sobie ze szczelnymi zastawieniami rywalek, próbowały atakować kombinacyjne (lekko, ale dokładnie). Wychodziło to jedynie najlepsze tego dnia w naszej ekipie Annie Białobrzeskiej. Ataki pozostałych koleżanek były bronione w polu lub leciały w aut.
W trzecim secie wreszcie podopieczne Giennadija Aleksandorwicza zagrały ofiarnie w obronie i skutecznie w ataku. Moce serwisy pozwalały łatwo kończyć akcje Adriannie Wychowanek, która przebijalł tylko powracające piłki. Piast prowadził 3:0, 7:4, 18:13 i 23:20. Cztery kolejne piłki wygrały jednak krakowianki. Szczecinianki obroniły dwa meczbole i wygrały partię do 25 po błędach zawodniczek Wisły.
Ostatnia odsłona bez historii. Rozpoczęła się od prowadzenia Wisły 9:0 i do końca seta szczecinianki nie potrafiły zniwelować różnicy.
W niedzielę Piast zagrał awansem z SMS Sosnowiec. Pierwsze dwa sety z najbardziej utalentowanymi juniorkami i kadetkami w Polsce gładko wygrały gospodynie. Dobrze prezentowała się Marlena Twaróg i Białobrzeska. Emocje rozpoczęły się od trzeciej partii. Rywalki wreszcie zaczęły wykorzystywać przewagę wzrostu i prowadziły kolejno 6:3, 11:6, 17:12, W ich szeregach wyróżniały się wówczas Anita Chojnicka i Anna Podolec. Szczecinianki doprowadziły do stanu 23:24, ale pojedynczym blokiem zatrzymana została słabo grająca tego dnia Maja Motylewska.
Czwarta odsłona rozpoczęła się od prowadzenia Piasta 16:7. Sosnowiczanki goniły i dogoniły gospodynie (19:19). Potem obroniły jeszcze pięć meczboli, ale przy szóstym i ataku Katarzyny Ostrowskiej były bezradne.
Na meczach nieobecny był prezes Piasta Konstatnty Rozgonow. W sobotę rano, z objawami wylewu krwi do mózgu został odwieziony do szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński