Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porażka Espadonu Szczecin. Nie dostał skrzydeł w Jastrzębiu

(sz)
Andrzej Szkocki
Siatkarze Espadonu Szczecin wciąż bez zwycięstwa na wyjeździe w Plus Lidze. Tym razem przegrali z Jastrzębskim Węglem 0:3.

- Jestem dobrej myśli, że nie pozwolimy rozpędzić się rywalom i powalczymy o sprawienie niespodzianki - zapowiadał Dominik Depowski, przyjmujący Espadonu Szczecin przed wyjazdem na Śląsk.

Siła Jastrzębskiego Węgla była jednak zbyt duża. Głównie dzięki zagrywkom Grzegorza Kosoka wypracował sobie przewagę, którą powiększał do wyniku 25:15. Po 20 minutach gospodarze mieli na koncie wygranego seta. Espadon zepsuł aż sześć zagrywek, a w ataku miał niską skuteczność 30 procent.

Potrzeba było zmian. Trener Gogol rozpoczął mecz z Michalem Sladeckiem na rozegraniu, a bez Michała Ruciaka w przyjęciu. Wychowanek Maratonu Świnoujście wszedł na boisko szybciej niż się spodziewał, a niewiele później skończył się czas Słowaka. Niewiele to jednak zmieniło, ponieważ Jastrzębski Węgiel wygrał drugiego seta 25:20.

Sytuację próbował jeszcze ratować Danaił Miłuszew, który podobnie jak w poprzednich meczach, zmienił Bartłomieja Klutha. Po przerwie Espadon toczył dość zacięty pojedynek, ale pozytywna metamorfoza w szatni nie wystarczyła do wygrania trzeciego seta. Faworyt triumfował 25:23 po ataku Macieja Muzaja.

Espadon Szczecin nie zapunktował w żadnym z 12 ligowych meczów na wyjeździe i głównie dlatego jest blisko dna w tabeli. W niedzielę Espadon zagra we własnej hali z drugim beniaminkiem GKS Katowice.

Jastrzębski Węgiel - Espadon Szczecin 3:0 (25:15, 25:20, 25:23)
Espadon:
Sladecek, Depowski, Wika, Perłowski, Zajder, Kluth, Murek (l.) oraz Kozłowski, Ruciak, Miłuszew, Mihułka (l.)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński